8 + 2 kg gratis! Hill's Science Plan, sucha karma dla kota, 10 kg

Miałam problem ze znalezieniem odpowiedniej suchej karmy o dobrym składzie dla mojego kota, którą by lubił. Ta karma sprawdza się świetnie!

Bardzo dobra karma, bardzo odpowiada nam pojemność 3 kg

Doskonała karma dla sterylizowanego kotka !

Nie pamiętam skąd miałam próbkę ale futro oszalało na punkcie tej karmy. Odmówił jedzenia Acany i TOTW, zaskoczeniem dla mnie było to,że skończyły się problemy z wymiotami i problemy trawienne, Po miesiącu zaakceptował,że dostaje ją raz dziennie na zmianę z inną. Dobra cena w stosunku do zalet

Doskonała karma uwielbiana przez nasze koty. Zwykły Hill's Feline Adults jadły w nadmiarze. Trzeba było codziennie odmierzać zalecaną dzienną porcję, aby nie przytyły za bardzo. W przypadku tej karmy również rozpoczęłam od odmierzania zalecanych dawek, ale szybko okazało się, że koty nie zjadają pełnej dziennej porcji. Teraz mają cały czas karmę w misce, a mimo to figurę zachowują doskonałą.

Bardzo dobra karma dla młodych kastratów. Koty bardzo chętnie jedzą. Niestety jest dość droga, w tym przypadku jakość rośnie z ceną.

Po długich poszukiwaniach chrupków idealnych moje koty wybrały je sobie same. Wybór padł na Hill's dla młodych adultów :) Już samo przeznaczenie doskonale komponuje się z wiekiem moich "dzieci". Kształt kuleczek i smak bardzo im odpowiada. Po kilkukrotnym zakupie kilogramowych torebek wreszcie dorosłam do zakupu ośmiokilowego, bez obawy, że karma się zmarnuje. Dzięki, Zooplusie! :)

Mój mruczek wprost przepada za tą karmą, małe kuleczki, nie śmierdzą chemią i powoli zauważam, że kot schudnie :)

Po wielu nieudanych próbach z karmami bezzbożowymi (owszem smakowały dobrze, ale w kuwecie - dramat) skusiałam się na Hill's Hairball, a to dlatego, że Mila jest Nevą i ma problem z połkniętymi długimi włosami. Zaskoczyły mnie bardzo duże krokiety, które Mili spodobały się szalenie - chrupie je z widoczną lubością. W kuwecie - w końcu wszystko w porządku, problem kul włosowych też zniknął, a kotka już od 6 rano "pilnuje" swojej szafki z karmą:)

Moje koty zostały poddane zabiegowi kastracji w grudniu i ponieważ czas jest wtedy na wagę złota, zdecydowaliśmy się od razu żeby przestawić je na specjalistyczną karmę. Nie chcieliśmy wyzykować nadwagi. Ponieważ nasze Brytyjczyki krótkowłose już wcześniej jadały hillsa, pozostanie przy marce wydało się oczywiste. Zważyłem je tuż po zabiegu - Kari ok. 5,5 kg a Manu (kocur) 7,1 kg, czyli wszystko w przewidzianej zielonej, bezpiecznej strefie. Minęło trochę czasu, ciekawy wyników zważyłem je znów. NIE PRZYTYŁY ani kilograma! Jestem bardzo zadowolony i dumny z moich milusich :) zwłaszcza przecież, że jako brytyjskie koty nie mają łatwej diety, a braki witamin i mikroelementów w ich jedzeniu są zauważalne od razu. Tymczasem sierść wciąż się błyszczy i jest tak mięciutka jak lubię, Hill okazał się cudowny...znów

Polecam tą karmę z czystym sumieniem! Mojemu kotu bardzo smakowała. Ma bardzo intensywny zapach, który przypadł kotu do gustu. Dodatkowo kot jadł na prawdę mało a był najedzony. Ani razu przez 3 miesiące jak jadł tą karmę nie zdarzyło mu się zwymiotować kulami włosowymi. Sierść miał po tej karmie błyszczącą i gęstą. Polecam :)

Po kilku miesiącach stosowania tej karmy skończyły się problemy z kłaczkami u mojego półdługowłosego ragdolla. Karma jest zjadana bardzo chętnie, ma dość duże krokieciki, które zmuszają kota do gryzienia i mam nadzieję, że w ten sposób pomagają również zapobiegać kamieniowi nazębnemu. Skład karmy niezły - 61% kurczaka i indyka łącznie. Tylko cena mogłaby być niższa.

Nasz kocur Syberyjczyk miał problemy z kłaczkami ale co bardziej istotne miał problemy ze skórą. Wychodziło mu coś podobne do łupieżu, nie mogliśmy się tego pozbyć. Po podaniu tej karmy po kilku dniach złuszczony naskórek zaczął znikać aż całkowicie ustąpił.

Mój kocurek uwielbia tę karmę, jest zdrowy i nie tyje. polecam!

Mam dwa kocurki rasy Maine Coon, młodszy niczym odkurzacz pochłania każde jedzonko z dużą chęcią, więc i to bardzo mu smakuje, natomiast mój starszy kocur, z którym nigdy nie miałam problemów "żywieniowych" od kiedy skosztował tej karmy (mieszanej z Hills'em Oral Care) - na każde inne żarełko kręci nosem. Nawet nie próbuję kupować nowinek, bo jest wyjątkowo wierny tej karmie, jedyne co mi pozostało to mieszać ją z innymi. Co więcej mój Coonek ma bardzo długą sierść a dzięki tej karmie "kłaczki" zdarzają mu się raz na kilka miesięcy. Widzę, że kotek nie tylko się zajada ale że karma dotrzymuje słowa danego właścicielowi zwierzaka. Gorąco Polecam.

Mój Kalm jest wykastrowany, więc ma skłonności do nadwagi. Oj, ma ma...niestety. Ale ta karma dobrze mu służy, nie tyje.

Bardzo skuteczna i smakowita. Mieszam ją z karmą suchą Hills dla kastratów i już dawno nie było problemu z kłębkami. Kotki są szczęśliwe i najedzone. Polecam.

super karma moje kotki ja wchlonely doslownie...polecam jak najbardziej. swietnie usuwa wlosy

Skoro nasz kot z apetytem głosuje za tą karmą, kupki ma regularne i foremne, a wagę w normie (jest kastratem), to cóż ja jeszcze mógłbym od siebie dodać?

Karma bardzo smakuje moim kotom i pomaga w problemach z zakłaczaniem, szczególnie w okresach wzmożonego linienia.