Kocyk dla szczeniat Quaxie
Moj Jack Russell zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia, do tego stopnia, ze pierwszego dnia pozbył się piszczałki oraz główki..haha Główka została przyszyta z powrotem i nadal jest ukochana zabawka, przytula się do niej i biega z nią po całym domu jak szalony:) Polecam