Dobry skład, ale twardy
Kot nie lubi smarowania łapek, niestety czasem tego potrzebuje, kiedy opuszki robią się bardziej szorstkie. Sztyft ma dobry, naturalny skład oraz nie jest tak tłusty, jak wazelina, więcej zostanie na łapkach. Niestety albo dostałam taki, co leżał zbyt długo w magazynie, albo po prostu taki jest - bardzo twardy, nie da się posmarować nim opuszek, najpierw muszę kawałek ułamać, ogrzać w palcach i rozetrzeć na dłoni. Skład jak najbardziej jest przyjazny dla ludzkiej skóry, o ile nie sprawdzi się dla pupila.