Mojej suni totalnie nie zasmakowała
Kupiłam tę pastę w celu zamienników suchych/półsuchych smakołyków, by uniknąć brudzenia rąk, ale też w celu zatykania przeróżnych kongów. O ile w tym drugim zastosowaniu jakoś ujdzie, to w tym pierwszym u nas kompletna klapa. Suczi nawet nie chce tego tknąć, powącha i nie ruszy. Jako zaklepka do wszelakich kongów ujdzie, zje, bo... nie ma innego wyjścia. Dodam, że sunia jest łasuchem, więc nie wiem dlaczego to nie wypaliło, ma karmę z łososiem, więc to nie tu problem. Może innym zasmakuje. ;)