27 oceny dlaCosma Snackies Minis

Najlepsze przekąski, moje koty uwielbiają, polecam wszystkim

Super smaczki, kicia aż się trzęsie z radości. Kawałki są bardzo małe dlatego sprawdza się jako przysmak dla kociąt

kot nie był szcześliwy, muszę wrócic do standardowej wersji

Fajne, drobne smaczki, kot szaleje za nimi! Można łatwo zgnieść w palcach i posypać karmę, którą gardzi, bardzo dobry produkt!! Polecamy.

Śmierdzi strasznie, ale koty lubią to bardzo. Chętniej jedzą mokrą karmę

Moja kocia zajada ze smakiem

Nie spodziewałam się aż tak małego rozmiaru kawałków, dużo z nich jest tak małych, że ciężko jest je w ogóle wyjąć i podać kotu w palcach, poza tym kot dwa razy lekko się "zadławił", bo też gdzieś mu ta malutka kosteczka wleciała - nie są wygodne w używaniu dla mnie, ani zbytnio w jedzeniu dla kota. Myślałam, że będą ok dla kociaka 9 tygodni, ale nawet dla niego są za małe. Reszta na plus, może się przydać do posypywania karmy, super skład, kotu bardzo smakują. Następnym razem kupie większą wersję.

Świetne smakołyki, szczelne opakowanie. Kotek za nimi szaleje 💗

Takie sobie, jak to koty: trochę czasem zje, ale szału nie ma. Myślę, że moja kicia może się bez tego obyć w przyszłości.

Świetny pomysł, że takie małe kawałeczki, bo koty chrupią dłużej.

Kot od razu zwariował na ich punkcie, do tego drobniutkie, idealne jak ma problemy z zębami.

Bardzo fajna opcja z mniejszymi kawałkami. Kotom bardzo smakuje.

Bardzo dobre smaczki, kot je uwielbia. Bardzo pomagają w wypracowaniu dobrych nawyków. Kawałki są malutkie, idealne dla kociaka.

Dobry rozmiar przysmaczków! Idealny do posypywania kociej karmy jeśli chce się namówić wybredne koty do zjedzenia karmy ;) Polecam!

skład jest świetny- kot uwielbia, tylko czekać az sama otworzy opakowanie- próby już były 😺🤣

Koty wariuja jak tylko poczuja zapach przekasek, ktore znikaja w sekundzie.

Idealny rozmiar, 100%mięsa, kotce smakuje co najważniejsze :-)

Małe, z świetnym składem, idealne jako nagroda. Moja kotka je uwielbia :)

Kot kompletnie oszalał na ich punkcie, a jest strasznie wybredny, więc oboje jesteśmy zachwyceni.

Mały kocurek na początku nie podchodził nawet do smakołyku, jednak po spróbowaniu uwielbia go.