Pierwsza zakryta kuweta okazała się być hitem
Bardzo fajna kuweta. Kotka nie miała problemu z korzystaniem. Najpierw na kilka pierwszych dni wyjęłam drzwiczki, a później zakładałam je, gdy miałam możliwość obserwowania czy kicia nie ma problemu z wejściem i wyjściem o czym czytałam, ze może się zdarzyć. Teraz korzysta bez problemu i z przyjemnością :) Może kopać do woli, a żwirek pozostaje w kuwecie.