Socjalizacja kota
© goodluz / stock.adobe.com
Istnieje wiele rzeczy, do których kociak musi się najpierw przyzwyczaić, takich jak nieznane zapachy i dźwięki, obcy ludzie i inne zwierzęta. Dowiedz się więcej na temat adopcji i socjalizacji kota z lektury naszego artykułu.
Spis treści
- Co oznacza termin „socjalizacja”?
- Socjalizacja kota: Dlaczego jest tak ważna?
- Fundamenty socjalizacji kładzione są w pierwszych miesiącach życia kota
- Socjalizacja kota: Odpowiedzialność hodowcy
- Jak można pomóc kotu się zadomowić?
- Pięć przydatnych wskazówek na dobry początek
- Socjalizacja dorosłego kota – czy jest możliwa?
- Socjalizacja kota: Cierpliwość się opłaca
Przeprowadzka kota do nowego domu jest ekscytująca zarówno dla zwierzęcia, jak i człowieka. Nie dotyczy to jedynie nowych opiekunów, ale także kota, który będzie musiał przyzwyczaić się do swojego nowego miejsca zamieszkania, obcych ludzi i nieznanego otoczenia.
To, jak kot będzie się odnajdywał w towarzystwie swojej rodziny i innych zwierząt, zależy od tego, jak dobrze zostanie zsocjalizowany. Tylko co to właściwie oznacza? Jak i w jakim wieku socjalizuje się kota? Czy socjalizacja możliwa jest również w przypadku starszych kotów?
Co oznacza termin „socjalizacja”?
Zasadniczo, pojęcie to odnosi się do procesu przyzwyczajania się do społeczności i przyjęcia pewnych norm zachowań. Kot musi się więc przekonać, że może zaufać swojej nowej rodzinie i że nie ma potrzeby bać się nieznanych sobie osób czy zwierząt. W jej toku uczy się, że dzieci czasami hałasują, sprzęty gospodarstwa domowego wydają głośne dźwięki, że podróż samochodem w transporterze nie jest niczym strasznym, gdzie znaleźć jedzenie, jak korzystać z kuwety i jak daleko może posunąć się podczas zabawy. Najlepiej byłoby, gdyby kot nauczył się tego wszystkiego już w pierwszych trzech miesiącach życia. Aby zaoszczędzić zwierzęciu stresu i nerwów na późniejszym etapie, warto jak najwcześniej zapewnić mu kontakt z różnymi ludźmi, zwierzętami i dźwiękami. Ponadto, niezmiernie ważne jest, aby spotkania te przebiegały w spokojnej i pozytywnej atmosferze.
Socjalizacja kota: Dlaczego jest tak ważna?
Jeśli kot nie został odpowiednio zsocjalizowany, może się zdarzyć, że będzie później przejawiał problemy behawioralne. Będzie nieufny, nerwowy, a nawet agresywny. Podczas gdy niektóre zachowania takie jak gryzienie poduszki są nieszkodliwe, inne mogą znacznie utrudniać wspólne życie. Trudności pojawiają się, gdy kot drapie meble i ściany czy pozostawia swój mocz na dywanie. Dotyczy to również sytuacji, gdy podczas zabawy pokazuje pazury lub gryzie, kiedy ktoś obcy próbuje go pogłaskać. Kompleksowa socjalizacja jest zatem niezbędna dla harmonijnej i pozbawionej stresu egzystencji człowieka i kota. Skorzysta na tym nie tylko opiekun, ale również sam zwierzak, który przez życie będzie szedł bez stresu i niepokoju.
Fundamenty socjalizacji kładzione są w pierwszych miesiącach życia kota
Rozwój charakteru i usposobienia kota zależy w dużej mierze od jego otoczenia i doświadczeń. Decydujące są przede wszystkim pierwsze trzy miesiące życia, a dokładniej okres między czwartym a dwunastym tygodniem. Doświadczenia, które kocię zbierze na tym etapie wywierają bardzo duży wpływ na jego późniejsze życie. Kociak powinien wówczas jeszcze przebywać pod opieką matki. Kocia mama odgrywa bowiem bardzo ważną rolę w socjalizacji malucha.
Rola kociej mamy
Odpowiedzialni hodowcy oddają swoje kocięta do nowych domów najwcześniej po ukończeniu przez nie dwunastego tygodnia życia, a do tego czasu pozostawiają je przy matce. W pierwszych tygodniach jest ona dla nich najważniejszym opiekunem i wzorem do naśladowania. Poprzez obserwację matki, kocię uczy się interakcji z rodzeństwem i ludźmi, i przejmuje je. Jeśli widzi, że kocia mama jest spokojna i zrelaksowana w towarzystwie swoich ludzi, pozwala się głaskać i lubi wśród ich przebywać, kocię wkrótce również nabierze do nich zaufania. Na początku kotka będzie także odpowiedzialna za jego wychowanie. Podczas zabawy z rodzeństwem pokazuje swoim maluchom, jak daleko mogą się posunąć. Jeśli podrapią lub pogryzą się zbyt mocno, udzieli im reprymendy, w naturalny sposób wyznaczając granice, których nie powinny przekraczać.
Socjalizacja kota: Odpowiedzialność hodowcy
Dla prawidłowego rozwoju kociąt jest więc ważne, aby ich mama była odpowiednio zsocjalizowana. Chcąc kupić kociaka od hodowcy, powinnyśmy zwrócić szczególną uwagę na to, jak zachowuje się jego mama. Jeśli jest nieufna lub agresywna, przy próbie kontaktu ucieka w najbardziej odległy kąt lub syczy, możemy mieć pewność, że jej dzieci to właśnie po niej odziedziczą. Jeśli natomiast kotka od hodowcy pozwala się głaskać i patrzy z zainteresowaniem na przybyłych gości, oznacza to, że dorastała we właściwym dla gatunku środowisku.
Jak można pomóc kotu się zadomowić?
Oddzielenie od matki i przeprowadzka do nowego domu to duża zmiana dla małego kotka, który musi się teraz przyzwyczaić do nieznanego mu otoczenia, ludzi, zapachów i dźwięków. Im lepiej zostanie zsocjalizowany przez swoją matkę i hodowcę, tym łatwiej będzie mu się przystosować. Nie oznacza to jednak, że socjalizacja to obowiązek jedynie hodowcy i kociej mamy. Chociaż fundamenty pod ten proces rzeczywiście kładzione są w pierwszych tygodniach życia malucha, socjalizacja może i powinna być kontynuowana po dwunastym tygodniu. Teraz jednak odpowiedzialność spoczywa na nas – możemy zrobić wiele, aby ułatwić kotu rozpoczęcie nowego życia.
Na marginesie: Linki do produktów przedstawionych w filmie znajdują się w opisie na YouTube.
Pięć przydatnych wskazówek na dobry początek
-
Zorganizuj swojemu kotu bezpieczne miejsce, w którym będzie mógł się schronić
Bez względu na to, jak ciekawski jest młody kociak, czasami zbyt dużo bodźców może go przytłoczyć. Ważne jest wówczas to, aby mógł wycofać się do bezpiecznego miejsca, gdzie w spokoju będzie mógł uporać się ze swoimi emocjami. Jeszcze zanim kotek z nami zamieszka, warto ustalić, gdzie takie miejsce będzie się znajdowało. Idealny będzie koszyk z miękkim kocem w cichym kącie mieszkania. Dodatkowo należy zorganizować kryjówki na wysokości, ponieważ wiele mruczków właśnie tam czuje się najbezpieczniej. Może to być na przykład drapak. Koc dla kota można umieścić także na parapecie lub stabilnej półce.
Jeśli kot jest już przyzwyczajony do transportera, można go na początek zostawić w pokoju. W ten sposób będzie mógł do niego uciec, gdy się przestraszy. Koty bardzo lubią chować się także w kartonach. Możemy więc odwrócić duże kartonowe pudełko z niewielkim otworem i wyłożyć je miękkim kocem.
-
Początki pozostawmy kotu
Podczas socjalizacji musimy wykazać się dużą cierpliwością. To samo dotyczy procesu zadomowiania się. Bardzo istotne jest, aby zwierzęcia do niczego nie zmuszać ani nie wywierać na nim presji. Nigdy nie wyciągajmy go z jego bezpiecznej kryjówki, tylko dlatego, że odwiedzający nas gość chce go pogłaskać. Uszanujmy fakt, że nasz nowy współlokator odczuwa potrzebę pobycia w ciszy i spokoju. Nie oswoimy kota, ciągle biorąc go na ręce! Zamiast tego, zajmijmy się naszymi codziennymi czynnościami w domu i zasygnalizujmy mu swoją obecnością, że jesteśmy i w każdej chwili może do nas podejść, jeśli będzie miał ochotę. W końcu ciekawość weźmie górę i sam wyjdzie ze swojej kryjówki.
-
Poziom oczu
Aby nie onieśmielać kotów, warto zejść do poziomu ich oczu. Będziemy wówczas wydawali się im mniej groźni i zachęcimy ich do bliższego kontaktu. Usiądźmy na przykład wygodnie na podłodze przed kanapą, na dywanie czy kocu, poczytajmy książkę, posłuchajmy muzyki czy pooglądajmy (cicho) telewizję. Gdy kot się zbliży, pozwólmy mu najpierw powąchać naszą rękę, a następnie powolnymi ruchami pogłaszczmy jego grzbiet i policzki. Pochwalmy kota za każdą próbę zbliżenia się, głosem, delikatnym głaskaniem lub przysmakiem i pokażmy mu, że cieszymy się z jego bliskości.
-
Pokazujmy kotu wiele, ale nie za dużo nowych rzeczy
W pierwszych miesiącach życia kota należy pokazywać mu wiele nowych rzeczy, takich jak muzyka, samochody, inni ludzie oraz zwierzęta, aby pomóc mu pozbyć się wrodzonej nieufności. Uważajmy jednak, aby nie przesadzić. W końcu maluch potrzebuje czasu, aby przetrawić nowe wrażenia i przeżycia. Uzbrójmy się w cierpliwość i zapoznawajmy kota z nowymi rzeczami krok po kroku. Obserwujmy go bacznie i zostawmy w spokoju, gdy zasygnalizuje zdenerwowanie. Gdy już nabierze zaufania do nas i naszej rodziny i będzie ocierał się o nasze nogi, mrucząc, z pewnością będzie gotowy na wizytę nieznanych sobie osób. Zapraszajmy do naszego mieszkania dorosłych i dzieci, tak aby kociak nauczył się, że ludzie są różni. Nie organizujmy jednak na początku hucznych przyjęć z dużą liczbą osób na małej przestrzeni i głośną muzyką.
-
Zachowajmy spokój i cierpliwość
Tak jak nie wszyscy ludzie są tacy sami, tak i koty różnią się od siebie. Niektóre z nich są niezwykle otwarte i ciekawskie, inne z kolei bardziej nieśmiałe. Szanujmy indywidualność naszego podopiecznego i uzbrójmy się w cierpliwość, gdy nie zadomowi się u nas od razu. Bywają mruczki, które już po kilku tygodniach czują się w nowym domu i w towarzystwie nowych opiekunów komfortowo, ale nie brakuje również takich, które potrzebują co najmniej dwóch miesięcy, aby nabrać pewności siebie. Jeśli jednak będziemy podchodzić do nich z miłością, nie będziemy ich naciskać, krzyczeć czy złościć się na nie, gdy postanowią się ukryć lub coś nabroją, bez wątpienia zdobędziemy ich zaufanie.
Socjalizacja dorosłego kota – czy jest możliwa?
Niestety nie każdy kot ma szczęście dorastać w środowisku, które przywiązuje dużą wagę do socjalizacji. Niektóre koty po urodzeniu zostają zbyt wcześnie oddzielone od matek, dorastają bez kontaktu z rodzeństwem i są od początku zdane same na siebie. Im starszy jest kot i im gorsze ma doświadczenia, tym trudniej jest zdobyć jego zaufanie.
Chociaż socjalizacja kotów w starszym wieku nie jest wykluczona, wymaga dużo czasu i cierpliwości. Niemniej, jeśli damy zwierzęciu czas i przestrzeń na wycofanie się i będziemy traktować je z miłością, w pewnym momencie z całą pewnością zauważymy, że zaczyna się przed nami otwierać. Gdy lody zostaną przełamane, starsze koty często okazują się być niezwykłymi pieszczochami i bardzo przywiązują się do swoich opiekunów.
Socjalizacja kota: Cierpliwość się opłaca
W procesie socjalizacji kota cierpliwość zawsze się opłaca. Nie oczekujmy, że nasz kot będzie w stanie zrobić od razu wszystko, czego od niego oczekujemy – pozwoli się pogłaskać każdemu czy będzie z ochotą bawił się z najmłodszymi członkami rodziny. Postępujmy ostrożnie i pozwólmy mu zadomowić się w nowym miejscu w jego własnym tempie.
Jeśli pod jednym dachem mieszka kilka zwierząt, warto na początku trzymać nowego kociego współlokatora w oddzielnym pomieszczeniu i umożliwić im zapoznanie się ze swoim zapachem. Pozwólmy psu lub kotu rezydentowi wskoczyć do transportera „nowego” kota, a jemu dajmy zabawkę lub koc psa do powąchania. Skojarzmy ten zapach z czymś pozytywnym – na przykład kładąc przedmiot w pobliżu miski z karmą. Za sprawą zapachu zwierzęta powoli zbliżą się do siebie i zrozumieją, że nie stanowią dla siebie zagrożenia.
Życzymy Tobie i Twojemu kotu udanego i spokojnego startu w nowe życie!