Szkocki zwisłouchy (Scottish Fold)
© GolubaPhoto / stock.adobe.com
W mediach społecznościowych i reklamach spotykamy obecnie coraz więcej kotów ze zwisającymi uszami – są to przedstawiciele rasy szkocki zwisłouchy, a ich angielska nazwa brzmi Scottish Fold. Kształt ich uszu nie jest jedynie kwestią estetyczną, a wynikiem wady genetycznej odpowiedzialnej za poważne uszkodzenia chrząstek i kości w całym organizmie zwierzęcia, w związku z czym w wielu krajach rasa ta uznawana jest za kontrowersyjną.
Spis treści
Wygląd: Kiedy uszy szkockiego zwisłouchego stają się zwisające?
Najbardziej rzucającą się w oczy cechą szkockiego kota zwisłouchego są jego małe, zagięte ku przodowi uszka. Kocięta rodzą się z normalnymi uszami, a wiszące uszy zaczynają wykształcać się w formie docelowej w okolicach trzeciego–czwartego tygodnia życia. Stopień ich zagięcia można jednak ocenić dopiero od szóstego tygodnia.
Za „słodki” wygląd kota odpowiedzialna jest wada genetyczna
Przyczyną tej anomalii jest nieuleczalna choroba dziedziczna określana mianem osteochondrodysplazji, obejmująca chrząstki i kości. Ponieważ uszkodzona tkanka chrzęstna nie jest w stanie utrzymać ciężaru małżowin usznych, przechylają się one ku przodowi.
Okrągła głowa kota tej rasy, jego szeroki nos i duże oczy sprawiają, że z wyglądu przypomina szmacianą lalkę, a jego oklapnięte uszy potęgują jeszcze ten nieco infantylny wygląd. Nic dziwnego więc, że koty tej rasy uważane są za wyjątkowo urocze i często wykorzystywane w celach reklamowych.
Budowa i umaszczenie szkockiego zwisłouchego
Koty tej rasy to średniej wielkości zwierzęta o krępej budowie ciała i mocnych nogach. Ich ogon jest średni do długiego, zwężony na końcu, przy czym jego długość powinna być zawsze proporcjonalna do tułowia.
Sierść szkockiego zwisłouchego jest gruba, puszysta, równomiernie rozłożona, o średniej długości, chociaż istnieje również odmiana o nieco dłuższej sierści i nosi nazwę Highland Fold.
Waga kotek waha się pomiędzy dwoma i czterema kilogramami, natomiast koty ważą cztery do pięciu kilogramów.
Hodowcy kotów tej rasy dopuszczają niemal wszystkie kolory i odmiany sierści, z wyjątkiem czekoladowego, lawendowego oraz syjamskiego.
Charakter: Czy szkocki zwisłouchy to pieszczoch?
Koty szkockie zwisłouche cechuje spokojne usposobienie – to również bardzo ciche koty, które nie wydają praktycznie żadnych odgłosów. Są przyjazne, inteligentne i towarzyskie.
Mówi się, że potrafią dokładnie zarejestrować nastrój „swoich” ludzi i reagują na niego – zapraszają do zabawy lub przychodzą się przytulić.
Nie lubią hałasu, zgiełku i zamieszania. Ruszają się też niechętnie, zwłaszcza te w starszym wieku. Niechęć do ruchu nie wynika jednak z ich flegmatycznego charakteru, ale z tego, że przedstawiciele tej rasy kotów często cierpią z powodu bólów całego ciała.
Zdrowie: Dlaczego hodowla szkockiego zwisłouchego jest uznawana za znęcanie się nad zwierzętami?
Swoje zwisające uszy koty tej rasy zawdzięczają osteochondrodysplazji, w skrócie OCD – nieuleczalnej chorobie genetycznej dotykającej chrząstki i kości.
Objawy wady genetycznej
Zniekształcone uszy to tylko jedna z oznak tego, co dzieje się w całym ciele szkockiego zwisłouchego.
Nieuleczalna choroba genetyczna może bowiem prowadzić do uszkodzenia tkanki chrzęstnej, która pokrywa kości wszystkich stawów, a której zadaniem jest zmniejszenie tarcia podczas ruchu. Jeśli chrząstka ulegnie uszkodzeniu, może to prowadzić do bardzo bolesnych zmian w obrębie stawów, a nawet do kulawizny, zwłaszcza tych znajdujących się w nogach oraz kręgosłupie.
W kociąt objawy na początku nie są tak wyraziste. Zazwyczaj jednak młode szkockie zwisłouche poruszają się mniej niż kocięta innych ras i unikają gwałtownych ruchów, np. skakania. Z biegiem czasu, w wyniku odczuwanego bólu, zwierzęta mogą reagować agresywnie na dotyk, na przykład podczas głaskania.
Ponadto, osteochondrodysplazja może powodować obrzęki stawów, zniekształcenie i pogrubienie kończyn, zmienioną postawę i chód, którego swoboda jest wyraźnie ograniczona.
Czy wszystkie szkockie zwisłouche dotknięte są osteochondrodysplazją?
Każdy kot zwisłouchy jest nosicielem genu odpowiedzialnego za osteochondrodysplazję, która od lat 60. ubiegłego wieku jest intensywnie badania przez specjalistów. Obecnie znana jest lokalizacja genu (mutacja punktowa genu TRPV4) oraz sposób jego dziedziczenia (autosomalny dominujący z niepełną penetracją i zmienną ekspresją).
Osteochondrodysplazja występuje nie tylko u kotów homozygotycznych (których oboje rodziców mają oklapnięte uszy), ale również u kotów heterozygotycznych (których tylko jedno z rodziców ma oklapnięte uszy). W drugim przypadku objawy choroby mogą pojawić się później, a stopień ekspresji genu może być różny.
Zdaniem niektórych hodowców szkockie zwisłouche powstałe ze skojarzenia ich np. z kotem brytyjskich krótkowłosym nie mają takich problemów. Teoria ta jednak nie znalazła żadnego potwierdzenia w literaturze fachowej, badaniach genetycznych i analizach przypadku.
Na końcu artykułu znajdziesz przegląd ważniejszych publikacji na ten temat.
Skutki osteochondrodysplazji
Aby zapewnić szkockiemu zwisłouchemu wolne od bólu życie, nierzadko konieczne jest dożywotnie podawanie mu środków przeciwbólowych oraz częste wizyty u lekarza weterynarii. Niektóre koty muszą zostać poddane eutanazji już w wieku dwóch lat, ponieważ ból i ograniczenia w funkcjonowaniu są dla nich po prostu zbyt duże.
Choroba zwyrodnieniowa stawów i problemy w komunikacji
Do wrodzonych defektów często dochodzi jeszcze zwyrodnieniowe zapalenie stawów. Nietrudno wyobrazić sobie, że bieganie i skakanie staje się wówczas dla kotów torturą. Dlatego też zwierzęta te unikają niepotrzebnych ruchów, a czasem nawet reagują agresywnie na dotyk.
Poza tym uszy stanową dla kotów ważne narzędzie komunikacji, a z załamanymi uszami komunikacja z innymi przedstawicielami gatunku możliwa jest tylko w ograniczonym zakresie.
Z tego względu niektórzy eksperci, na przykład zajmujący się tą problematyką w Niemczech, uznali, że hodowla szkockiego zwisłouchego prowadzi do powstawania wad rozwojowych i cierpienia zwierząt.
Definicja hodowli będącej znęcaniem się nad zwierzętami
Terminem tym określa się hodowlę zwierząt, w której tolerowane lub promowane jest rozwijanie cech wiążących się z bólem, cierpieniem, krzywdą lub zaburzeniami zachowań. W niektórych krajach, na przykład u naszych zachodnich sąsiadów, jest ona zabroniona.
Jak długo żyje szkocki zwisłouchy?
Przy odpowiedniej pielęgnacji, opiece weterynaryjnej i prawidłowym, dostosowanym do potrzeb żywieniu, kot ten może dożyć całkiem imponującego wieku. Średnia długość jego życia wynosi bowiem 15 lat.
Warunki utrzymania i pielęgnacja: Wymagania względem mieszkania
Ze względu na problemy zdrowotne, opiekunowie szkockiego zwisłouchego powinni przygotować się na częste wizyty u lekarza weterynarii. Niektórzy przedstawiciele tej rasy wymagają podawania środków przeciwbólowych przez całe życie.
Lepiej zrezygnować z wysokich drapaków
Ich specjalne wymagania należy uwzględnić również przy urządzaniu mieszkania. Nie ma sensu inwestować w wysokie drapaki – lepszym rozwiązaniem będą drapaki dla seniorów, które są niższe i dzięki temu łatwiej się na nie wspiąć.
Poza tym, zorganizujmy naszemu podopiecznemu miękkie, wygodne legowisko, które będzie jego miejscem odosobnienia.
Koty bardzo cenią sobie czystą przestrzeń wokół siebie i przywiązują dużą wagę do czystości swojej toalety. Szkocki zwisłouchy jest w tym względzie szczególnie wymagający, dlatego należy regularnie czyścić jego kuwetę, która powinna być przestronna i posiadać niski próg, aby ułatwić kotu wejście do niej.
Ważne: Regularna pielęgnacja uszu
Stosunkowo niewymagająca jest pielęgnacja sierści szkockiego zwisłouchego – wystarczy ją od czasu do czasu przeczesać szczotką.
Oczy natomiast należy kontrolować codziennie i jeśli są zabrudzone delikatnie usunąć zanieczyszczenia za pomocą bezpyłowej bawełnianej chusteczki i płynu do czyszczenia uszu przepisanego przez lekarza weterynarii.
Historia
Rasa ta ma swoje początki w Wielkiej Brytanii. Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku pewien pasterz pracujący w jednym ze szkockich gospodarstw znalazł przypadkiem kota o oklapniętych uszkach.
Krzyżowanie z kotem brytyjskim krótkowłosym
Kotka, która otrzymała imię Susie, wkrótce okociła się, a na świat przyszły kocięta z oklapniętymi uszkami. Ów pasterz postanowił skrzyżować Susie z samcem rasy brytyjski krótkowłosy, co zaskutkowało kolejnym miotem „zwisłouchych” kociąt. Tak zaczęła się hodowla rasy szkockie zwisłouche.
Hodowla i zakup
Hodowla i zakup szkockiego zwisłouchego
W Wielkiej Brytanii, Niemczech i Austrii hodowla kotów szkockich zwisłouchych jest coraz częściej krytykowana.
Zalecenia dotyczące zakazu hodowli i odmowa uznania rasy
Za wprowadzeniem zakazu hodowli kotów ze zwisającymi uszami, takich jak szkocki zwisłouchy, opowiada się na przykład grupa ekspertów ds. dobrostanu zwierząt i hodowli zwierząt domowych z Niemiec. Uzasadniają oni swój postulat poważnymi problemami zdrowotnymi, które mogą występować u przedstawicieli tej rasy.
Więcej informacji na ten temat dostarcza ekspertyza dotycząca interpretacji art. 11b niemieckiej ustawy o ochronie praw zwierząt:
„Zalecenie: Zakaz hodowli (patrz str. 15, nr 1) kotów z genem Fd odpowiedzialnym zwisające uszy u kotów. W przypadku hodowli kotów ze zwisającymi uszami należy wziąć pod uwagę fakt, że nawet u części heterozygotycznego potomstwa z genem Fd pojawią się uszkodzenia chrząstek i kości, powodujących trwały ból i cierpienie.”
Każdy lekarz weterynarii i każdy sąd mogą jednak indywidualnie interpretować ten zapis, który może wiązać się nawet z zakazem hodowli lub obowiązkiem kastracji zwierząt.
Poza tym, niektóre związki hodowlane, np. Międzynarodowa Federacja Felinologiczna (Fédération Internationale Féline) i brytyjska organizacja Governing Council of the Cat Fancy dotychczas nie uznały rasy. Ich przedstawiciele argumentują swoje stanowisko względami zdrowotnymi.
Innego zdania są amerykańskie stowarzyszenia The Cat Fanciers’ Association (CFA) oraz Tica, które oficjalnie uznały rasę.
Zakup
Oferty sprzedaży kotów z oklapniętymi uszami można znaleźć na różnych portalach ogłoszeniowych, dlatego każdy potencjalny nabywca szkockiego zwisłouchego musi sam zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście chce stać się jego opiekunem i mieć świadomość tego, że zakup przedstawicieli tej rasy stymuluje popyt na nie.
Warto odwiedzić pobliskie schronisko – może akurat będzie czekał na nas szkocki zwisłouchy? Do schronisk coraz częściej trafiają bowiem zwierzęta rasowe, które wydawane są nowym opiekunom za symboliczną opłatą.
Ile kosztuje szkocki zwisłouchy?
Zakup kota tej rasy to koszt rzędu 1500 – 4000 zł.
Podsumowanie: Kontrowersyjna rasa kotów
Za sprawą swojego uroczego wyglądu, Scottish Fold stał się modną rasą. Jednak jego wiszące uszy są wynikiem choroby genetycznej, mogącej wiązać się z dużym cierpieniem. Dlatego nie tylko ustawodawca i hodowcy, ale także media, influencerzy i kupujący interesujący się przedstawicielami tej rasy powinni mieć to na uwadze.
Źródła:
- W. Kraft i J. Hirschberger: Kleintierkrankheiten. Band 1. Innere Medizin, 3. Aufl., [Choroby małych zwierząt. Tom 1. Choroby wewnętrzne, Wydanie 3], Ulmer 2000
- H. Lutz, B. Kohn, F. Forterre: Krankheiten der Katze, 6. Aufl. [Choroby kotów, Wydanie 6], Thieme 2019
- B. Gandolfi et al.: A dominant TRPV4 variant underlies osteochondrodysplasia in Scottish fold cats [Dominujący wariant TRPV4 odpowiedzialny za powstawanie osteochondrodysplazji u szkockich kotów zwisłouchych], Osteoarthritis and Cartilage 24:8 (2016), str. 1141–50 (wersja Internetowa)
- Danièlle Gunn-Moore, Claire Bessant, Richard Malik: Breed related disorders of cats [Choroby kotów determinowane rasą], The Journal of Small Animal Practice 49:4 (2008), str. 167–168 (wersja Internetowa)
- Chris Rorden et al.: Radiographical Survey of Osteochondrodysplasia in Scottish Fold Cats caused by the TRPV4 gene variant [Badania radiograficzne osteochondrodysplazji u szkockich kotów zwisłouchych, spowodowanej przez gen TRPV4], Human Genetics 140:11 (2021), str. 1525–1534 (wersja Internetowa)
- Jinhwa Chang et al.: Osteochondrodysplasia in three Scottish Fold cats [Osteochondrodysplazja u trzech kotów szkockich zwisłouchych], Journal of Veterinary Science 8:3 (2007), str. 307–9 (wersja Internetowa)
- Birgitta Kuhlmey: Scottish Fold. SFOCD-DNA-Tests & Röntgenaufnahmen [Szkocki zwisłouchy: Badania genetyczne i rentgenowskie osteochondrodysplazji], Katzengenetik, 10. stycznia 2021 r.