© FurryFritz / stcok.adobe.com
Koty bardzo lubią wychodzić na zewnątrz, ale trzeba wówczas zadbać o ich bezpieczeństwo.
Wiele kotów co roku pada ofiarą ruchu ulicznego. Jak zatem zadbać o bezpieczeństwo kota podczas jego wędrówek po ruchliwych okolicach? Najlepszym rozwiązaniem jest stworzeniem ogrodu bezpiecznego dla kota, w którym będzie mógł się bawić, ale z którego nie będzie mógł uciec.
Ruch uliczny stanowi ogromne zagrożenie dla kotów wychodzących, zwłaszcza na obszarach miejskich. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest wówczas profesjonalne ogrodzenie posesji. Ogrodzenia dla kotów charakteryzują się tym, że są wyjątkowo wysokie, a ich górna część jest zagięta do wewnątrz.
Powstały w ten sposób „daszek”, często wykonany z pleksiglasu, gwarantuje, że kot go nie sforsuje bez względu na to jak wytrawnym jest wspinaczem. Na jego śliskiej powierzchni traci on przyczepność, więc każda próba ucieczki kończy się na trawniku.
Wskazówka: Planujesz budowę domu? Najlepiej uwzględnij ogrodzenie dla kota przed jej rozpoczęciem.
Jeśli zdecydujesz się na to rozwiązanie, kwestia bezpiecznego ogrodu będzie rozwiązana. Ma to jednak swoją cenę.
Aby go zbudować niezbędny jest betonowy fundament, w którym umieszczone zostaną słupki ogrodzenia. Bez tego, ogrodzenie o wysokości około dwóch i pół metra będzie niestabilne i podatne na działanie wiatru.
Poza tym, poszczególne jego elementy są bardzo długie i duże, co utrudnia ich produkcję i transport. Taka pokaźna wielkość elementów budowlanych ponadto wymusza użycie droższych materiałów, np. aluminium, aby zapewnić ich stabilność. Znajduje to oczywiście odzwierciedlenie w cenie.
© rhoenes / stock.adobe.com
Wysokiej jakości ogrodzenie dla kota od producenta ogrodzeń może kosztować nawet kilkaset złotych za metr, a do tego należy zazwyczaj doliczyć jeszcze koszty niezbędnego fundamentu betonowego i robocizny. Nie rzadko więc trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu nawet kilku tysięcy złotych.
Dużo korzystniej będzie jeśli zdecydujesz się na jego samodzielne wykonanie – pod warunkiem oczywiście, że masz pewne zdolności manualne. Oto, czego potrzebujesz:
W przypadku 30-metrowego ogrodzenia, z niewielką pomocą, fundament można wykonać w dwa dni. Gdy po kilku dniach beton stężeje, ogrodzenie można wznieść i zamontować, na co również należy zaplanować około dwóch dni.
Wykonanie pierwszych elementów jest na ogół nieco bardziej czasochłonne, ale w miarę nabierania wprawy, ogrodzenie powstanie w mgnieniu oka. Niemniej, nie należy lekceważyć ilości pracy niezbędnej do jego wzniesienia, ponieważ będzie wiele pracy manualnej do wykonania i śrubek do dokręcenia. Pamiętaj o bezprzewodowych narzędziach takich jak wkrętarka akumulatorowa – to znacznie ułatwi wykonanie zadania.
© FurryFritz / stock.adobe.com
Drogie, skomplikowane i czasochłonne rozwiązania nie są praktyczne zwłaszcza w przypadku wynajmowanych nieruchomości. Nie zabierzesz przecież ze sobą ogrodzenia podczas wyprowadzki. Jak więc stworzyć bezpieczny dla kota ogród przy niewielkim wysiłku?
Warto rozważyć wybieg. W naszym przypadku jego wymiary będą wynosiły 4 x 4 m. Podane poniżej ilości należy oczywiście odpowiednio zmodyfikować w przypadku innej wielkości wybiegu.
Aby uczynić swój ogród bezpiecznym dla kota, należy zaopatrzyć się w następujące materiały:
Wyznacz sznurkiem przebieg przyszłego ogrodzenia. Co trzy metry i dodatkowo po bokach drzwi wykop dołek o głębokości 60 cm. Do każdego wstaw rurę drenażową, wypełnij ją gotowym cementem i włóż do niej pionowo słupek ogrodzeniowy (użyj poziomicy!).
Pozostaw cement na kilka dni do zastygnięcia. Następnie zamontuj rozpórki poprzeczne i również zabezpiecz je w podłożu cementem. Jednakże nie za pomocą rury, a jedynie za pomocą odlanego bloku cementu jako obciążnika.
Po zastygnięciu rozwiń ogrodzenie i przymocuj je drutem do słupków. W puste miejsca wstaw drzwi. Na zakończenie zabezpiecz całą konstrukcję dookoła drutami i naciągnij je za pomocą obejm.
Aby wybieg dla kota stał się całkowicie bezpieczny, przymocuj do górnej części wybiegu od wewnętrznej strony płytę z pleksiglasu. To zapobiegnie ucieczce kota. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że to skoczne i zdolne do wspinaczki zwierzę pokona ogrodzenie.
W płytach o wysokości 50 cm i grubości 2–4 mm wywierć w kilku miejscach otwory i przymocuj płyty do ogrodzenia za pomocą drutu. Bezpieczne dla kota ogrodzenie jest gotowe! Teraz możesz wpuścić koty do ich nowego królestwa, które z dużym prawdopodobieństwem stanie się ich ulubionym terytorium.
Korzystne, ale czasochłonne Niemniej, pomijając ogromne oszczędności finansowe, wybieg dla kotów kosztował będzie około 100 godzin pracy.
Jeśli założysz kotu obrożę elektryczną, ułożysz drut na lub pod ziemią wzdłuż granic działki i zainstalujesz nadajnik, który wysyła sygnały elektryczne wzdłuż przewodu, stworzysz tak zwane niewidzialne ogrodzenie. Niewidzialne, ponieważ nie ingeruje w wygląd ogrodu.
Zrozumiałe jest, że wielu właścicieli ogrodów będzie uważać takie rozwiązanie za atrakcyjne: Brak wysokiego ogrodzenia, brak dużego nakładu czasu na jego wykonanie i związanych z tym wydatków. A ponadto jest skuteczne.
Niemniej, prawo niektórych państw zabrania jego instalacji i my też to odradzamy.
W przypadku niewidzialnego ogrodzenia kot nosi obrożę elektryczną. W momencie, gdy zbliża się do granicy posesji, system radiowy to rejestruje i emituje sygnał ostrzegawczy, który ma kota skłonić do zatrzymania.
Jeśli zwierzę nadepnie lub przekroczy drut znajdujący się w ziemi, obroża wywoła porażenie prądem. Jego natężenie jest co prawda na tyle słabe, że nie stanowi zagrożenia dla zdrowia zwierzęcia, ale na tyle mocne, aby wywołać nieprzyjemne lub nawet bolesne odczucia i tym samym spowodować, że kot się wycofa.
Przede wszystkim karanie botów bólem nie jest moralnie uzasadnione. Poza tym:
Nie zawsze konieczne jest skomplikowane ogrodzenie, aby ogród był bezpieczny dla kota. Jeśli na przykład chcesz powstrzymać go od wchodzenia na określoną ścianę lub na dach garażu, użyj mniejszych, przymocowanych do ściany poziomo siatek. Pełnią one rolę pewnego rodzaju występu, uniemożliwiając zwierzęciu wspinanie się. Sprawdzą się również w przypadku chęci zabezpieczenia balkonu.
© FurryFritz / stock.adobe.com
Ogrodzenie zostało zabezpieczone tak, aby kot nie mógł go sforsować? To już połowa sukcesu. Niemniej, istnieją również inne zagrożenia, które czyhają na kota w ogrodzie:
Zielono i kwitnąco – dla nas sama przyjemność, dla kotów czasami śmiertelne niebezpieczeństwo. Szczególnie wiele wiosennych kwiatów takich jak krokusy, narcyzy i konwalie mogą powodować zatrucia u kotów, ale również bluszcz i paprocie są dla mruczków trujące.
Czy w miejscu, które kot ma do dyspozycji znajduje się basen, staw ogrodowy lub zbiornik na deszczówkę? W takim razie należy zachować szczególną ostrożność. Otwarty dostęp do wody może stać się niebezpieczną pułapką: Próbując się napić lub popluskać w wodzie, kot może do niej wpaść, a nie zawsze będzie w stanie samodzielnie wrócić na suchy ląd.
Dlatego wszystkie zbiorniki z wodą należy przykryć plandeką lub siatką. Alternatywnie można również ustawić niewielką tratwę, która będzie wystawała ponad powierzchnię wody.
Do zwalczania szkodników takich jak ślimaki czy mszyce używamy zazwyczaj środków owadobójczych i innych preparatów. A gdy róża nie chce rosnąć, sięgamy po nawóz. Jeśli masz kota, musisz zrezygnować z używania środków chemicznych w ogrodzie. Niektóre zawarte w nich substancje trujące mogą bowiem dostać się do jego organizmu i poważnie zaszkodzić jego zdrowiu. Zamień je lepiej na preparaty roślinne i nie zostawiaj butelek je zawierających w zasięgu zwierzęcia.
Przeskanuj swój ogród z perspektywy kota. Czy są w nim jakieś kuszące, ale niebezpieczne trasy wspinaczkowe? A może szczeliny lub dziury, w których kot może się zakleszczyć?
Do takich miejsc zaliczamy przede wszystkim szyby, kominy i otwarte lub uchylone okna w altanach.
Nawet jeśli kot nie wydostanie się z ogrodu, inne zwierzęta mogą do niego wejść. Może również doświadczyć niekorzystnych warunków atmosferycznych takich jak burza z gradem, błyskawicami i grzmotami.
Aby w razie niebezpieczeństwa czy złego samopoczucia kot mógł uciec, powinien mieć możliwość samodzielnego powrotu do domu. W tym celu warto zainstalować specjalne drzwiczki. Alternatywnie można zbudować dla kota schronienie na wybiegu, na przykład w postaci budki czy domku, w którym nie straszne mu będą warunki atmosferyczne.
Już jako dziecko wolała przytulać się do swojego kota perskiego niż pluszowego misia. Jak nieco podrosła, tak długo prosiła rodziców o własnego konia, aż jej ulegli i pozwolili kupić swojego wierzchowca. Dzięki zwierzętom przeżyła wiele wspaniałych chwil i pomimo tego, że życie ze zwierzętami nie zawsze jest łatwe, nie wyobraża sobie nie mieć ich u swojego boku – jak twierdzi, dotykają takich obszarów jej duszy, do których nikt inny nie ma dostępu. Ten ich wspaniały czar odczuwa także, gdy o nich pisze i ma nadzieję, że choć trochę tej magii odczuwa się podczas czytania przygotowanych przez nią artykułów.
