© choucashoot / stock.adobe.com
Wielu miłośników zwierząt chce w swoim domu trzymać więcej niż jeden gatunek zwierząt. Na przykład do domostwa z kanarkiem może dołączyć kot lub do papużki jamnik lub beagle. Jak wygląda codzienność w domu ze zwierzętami, które na łonie natury są swoimi naturalnymi wrogami?
Instynkt łowczy jest u kota cechą wrodzoną – także u takiego, który narodził się w hodowli, od razu trafił do ludzkiej rodziny i nigdy nie musiał samodzielnie zaopatrywać się w pożywienie. W naturze dzikie koty odżywiają się przede wszystkim małymi gryzoniami, na przykład myszami, oraz małymi ptakami. Ptaki ozdobne, takie jak papużki faliste, kanarki, nimfy czy inne małe papużki, idealnie wpasowują się w profil ofiary kota. Jednakże harmonijna koegzystencja kota z ptakiem wcale nie jest niemożliwa, o ile tylko właściciel ma bezpieczeństwo swoich zwierząt zawsze pod kontrolą.
W Internecie znaleźć można mnóstwo uroczych filmików, na których koty i ptaszki bawią się razem niczym najlepsi przyjaciele. Filmiki te pewnie niejednokrotnie wzbudzają śmiech i rozczulenie, a już na pewno dają nadzieję na to, że te dwa gatunki mogą żyć ze sobą w zgodzie, a nawet razem grzecznie się bawić. Jeśli chcesz w jednym domu hodować ptaka i kota, jedna zasada jest szczególnie istotna: Stawiaj sobie realne cele. Są przypadki, w których kot akceptuje mieszkającego z nim ptaszka ozdobnego, a nawet traktuje go jak swojego kolegę, jednak w większości przypadków już samo wzajemne tolerowanie się tych zwierząt jest znaczącym sukcesem. Udało się przecież przytłumić naturalny, silnie rozwinięty instynkt łowczy kota.
Zwierzęta reagują instynktownie – zwłaszcza zwierzęta, będące drapieżnikami, takie jak nasze koty. Pomimo bardzo długiego wspólnego życia z człowiekiem koty nie zmieniły swojego naturalnego charakteru – są stuprocentowymi mięsożercami i łowcami, dla których mały, trzepocząc skrzydełkami ptaszek jest idealną potencjalną zdobyczą. Także u spokojnego i pokojowo nastawionego wobec innych gatunków kota pierwotne instynkty mogą czasem wziąć górę. Jeśli chcesz mieć w swoim domostwie jednocześnie kota i ptaka, nie możesz nigdy zapomnieć o tej zasadzie: Bezpieczeństwo ponad wszystko, i to obojga zwierząt! Ptaki ozdobne z reguły ustępują w sile i wielkości kotu, jedno zamachnięcie się łapą może skończyć się dla ptaszka fatalnie. Dlatego też należy dopilnować, by kot nigdy nie miał bezpośredniego dostępu do ptaków, a już na pewno nie bez nadzoru. Nawet ptaszka szczelnie zamkniętego w klatce koci pazur może przez kraty dosięgnąć i skaleczyć. Kot może także przewrócić lżejszą klatkę.
Jednak trzymanie w domu zarówno kota, jak i ptaszka nie jest niemożliwe!
Jak w praktyce wygląda hodowanie ptaka w domu z kotem? Jak dołączyć kota do rodziny, do której należą już ptaszki ozdobne, takie jak papużki faliste czy kanarek?
Przestronna woliera zewnętrzna spełnia wymagania prawidłowej hodowli grupki ptaków ozdobnych i sprawia, że drogi ptaków i kota krzyżują się rzadko. Jeśli nie posiadasz własnego ogrodu i nie wyobrażasz sobie hodowania od razu kilku ptaków, możesz zaopatrzyć się naturalnie także w najlepiej sporych rozmiarów klatkę wewnętrzną, która może stać się schronieniem dla jednego lub większej ilości ptaszków. Trzymając ptaki w domu, powinieneś zadbać o bezpieczny dystans pomiędzy kotem a swoją pierzastą gromadką. W najlepszym przypadku oznacza to, że kot przebywa w tym samym pomieszczeniu co ptaki wyłącznie pod nadzorem. Klatka czy woliera powinny zostać porządnie zabezpieczone i oferować tyle przestrzeni, by w razie napaści kota ptaszki miały dokąd uciec przed zasięgiem jego łapek.
By wzmacniać tolerancję pomiędzy kotem a ptaszkami, powinieneś zawsze dawać im przykład poprawnego zachowania. Zawsze z szacunkiem podchodź do swoich pierzastych przyjaciół i nigdy nie wykorzystuj ich do tego, by rozbudzić w kocie ochotę na zabawę i harce! Poświęcaj swojemu kotu wystarczającą ilość uwagi i czasu, by nie pojawiał się problem z zazdrością. Jeśli Twój kot czai się przy klatce lub już szykuje się do skoku, wystarczy zdecydowane „nie” lub „zostaw”. Ważna jest niezachwiana konsekwencja. Kot musi pojąć, że ptaszki również są członkami Waszej rodziny!
Możesz zastosować jeszcze metodę zapobiegawczą: Wyżyty fizycznie i najedzony kot będzie bardziej rozluźniony i ptaszki w klatce będzie traktował bardziej jako atrakcję do obserwowania niż potencjalną przekąskę.
Miłośnicy dzikich ptaków nie są często największymi fanami kotów, które zażywają spacerów po ogrodzie swojego właściciela oraz okolicach. Dlaczego? Gdyż nawet pojedzony i wybawiony kot może nie oprzeć się instynktowi i zaatakować ptaszki. Dorosłe ptaki szybko wyczują zamiary kota i oddalą się z pola rażenia, jednak starsze, chore i te najmłodsze, niedoświadczone ptaki szybko mogą paść ofiarą zręcznego łowcy. Obrońcy praw zwierząt są nawet zdania, że koty zagrażają populacji rodzimych dzikich ptaków, jednak dotąd nie przedstawiono dowodów, które by o tym zaświadczyły.
Odwiedź nasz internetowy sklep dla ptaków!
