© Ivonne Wierink / stock.adobe.com
Jeśli zaczipujesz kota i zarejestrujesz go w odpowiedniej bazie, jeśli się zgubi, dużo łatwiej będzie go odnaleźć.
Każdy czip posiada swój indywidualny numer, który po wszczepieniu służy identyfikacji kota. Jakie są zalety i wady czipowania kota i jaki jest jego koszt? Wszystkie najważniejsze informacje na ten temat znajdziesz poniżej.
Jak sama nazwa wskazuje, mikroczip (zwany również transponderem) jest niewielkich rozmiarów – mierzy bowiem zaledwie dwanaście milimetrów i jest pasywnym urządzeniem do identyfikacji radiowej. Zawiera unikalny 15-cyfrowy numer identyfikacyjny, który może zostać odczytany przez lekarza weterynarii lub pracownika schroniska dla zwierząt za pomocą specjalnego skanera. Jest nieocenioną pomocą w znalezieniu opiekunów zwierząt, które zgubiły się bądź uciekły i sprowadzeniu ich z powrotem do domu.
Transponder wszczepiany jest przez lekarza weterynarii za pomocą grubej igły pod skórę kota po lewej stronie szyi, skąd przemieszcza się nieco w kierunku lewego barku, gdzie łączy się z tkanką i dzięki czemu pozostanie tam do końca życia. Obecność czipa w niczym zwierzęciu nie przeszkadza, nie powoduje dyskomfortu ani bólu.
Lekarze weterynarii czipują koty zazwyczaj, gdy są jeszcze kociętami, ale jeśli adoptujesz dorosłego kota, który nie ma jeszcze czipa, możesz go w każdej chwili zaczipować.
Nie, czip nie służy do śledzenia zwierzęcia. Jeśli więc chcesz wiedzieć, gdzie aktualnie przebywa Twój podopieczny, musisz zaopatrzyć go w specjalny lokalizator GPS, przyczepiany do obroży lub szelek, które powinny być wyposażone w zatrzask bezpieczeństwa, otwierający się automatycznie przy pociągnięciu, aby kot się przypadkiem nie zakleszczył.
Kot może zostać przypisany do opiekuna jedynie po wprowadzeniu numeru identyfikacyjnego do odpowiedniego rejestru zwierząt domowych. Pamiętaj więc, aby zrobić to zaraz po zaczipowaniu swojego podopiecznego, na przykład w Międzynarodowej Bazie Danych SAFE-ANIMAL – w przypadku rejestracji przez lekarza weterynarii czy schronisko jest ona bezpłatna, ale także w Centralnej Bazie Danych Zwierząt Oznakowanych Elektronicznie (CBDZOE) – w tym przypadku opłata wynosi 47 złotych i jest związana z aktywacją konta. Baza ta jest zintegrowana ze światowym spisem zwierząt posiadających mikroczip – WORLDPETNET. Jeśli ktoś znajdzie Twojego pupila i odczyta czip, będzie mógł Cię zidentyfikować i skontaktować się z Tobą.
Podczas rejestracji należy podać następujące dane:
W Polsce nie ma obowiązku czipowania kotów, ale jest to zdecydowanie zalecane i promowane w ramach różnych kampanii społecznych do tego zachęcających. Czasami umożliwiają one bezpłatne wszczepienie transpondera. Warto dowiedzieć się, czy akurat w naszej okolicy nie planowane są takie akcje.
Zaczipowanie kota nie kosztuje wiele i jest szczególne zalecane w przypadku kotów wychodzących.
Dobrą alternatywą wydaje się być obroża z danymi kontaktowymi opiekuna, jednak w praktyce może być niebezpieczna, bowiem podczas swoich pieszych wycieczek kot może się w nią zaplątać i w rezultacie nawet udusić. Dlatego lepiej zrezygnować z takiego rodzaju identyfikacji na rzecz dużo bezpieczniejszego sposobu w postaci czipa. Przemawiają za tym następujące argumenty:
Czipowanie kotów jest obowiązkowe jedynie w przypadku hodowlanych kotów rasowych. Brak czipa uniemożliwia zarejestrowanie hodowli.
Nawet jeśli nie należy zakładać najczarniejszego scenariusza, należy liczyć się z tym, że kot może uciec lub zaginąć.
Towarzystwo opieki nad zwierzętami Tasso, które ma prowadzić największy w Europie rejestr zwierząt domowych, twierdzi, że w samych Niemczech w latach 2022 i 2023 zgłoszono zaginięcie ponad 90 000 kotów. Zwierzęta często ulegają wypadkom i trafiają do klinik weterynaryjnych lub schronisk dla zwierząt lub są zabierane przez nieznajomych.
Jeśli taka sytuacja dotknie Twojego pupila, a będzie on zaczipowany, szanse na odnalezienie go znacznie wzrastają. Tylko wówczas może bowiem zostać zidentyfikowany i oddany z powrotem w Twoje ręce.
Chcesz zabrać swojego kota na wakacje? Musisz się więc liczyć z tym, że kraj, do którego planujesz się udać może wymagać, aby kot posiadał czip. Obowiązek taki istnieje między innymi w krajach Unii Europejskiej. Wszystkie koty zidentyfikowane po 3 lipca 2011 roku, podróżujące do państw będących członkami UE muszą być zaczipowane.
Zaczipowany kot jest nie tylko łatwiejszy do odnalezienia, ale wszczepiony pod jego skórę czip może również umożliwiać mu otwieranie drzwiczek wejściowych do domu czy obsługę automatów na karmę.
Można je zaprogramować tak, aby reagowały wyłącznie na dany numer czipa, dzięki czemu masz gwarancję, że kot sąsiadów nie będzie podkradał drogiej karmy Twojemu pupilowi, a także zyskujesz możliwość indywidualnego dostosowania karmienia do danego osobnika, jeśli mieszka z Tobą więcej mruczków. Jest to szczególnie pomocne na przykład, gdy jeden z nich wymaga podawania leków wraz z karmą.
© antonivano / stock.adobe.com
Koszty tego zabiegu różnią się w zależności od regionu i gabinetu weterynaryjnego, ale zazwyczaj zawierają się w przedziale od 70 do 150 złotych.
Wszechstronne wykształcenie weterynaryjne uzyskała na Uniwersytecie Justusa Liebiga w Gießen (Justus-Liebig-Universität Gießen). Zdobyła tam doświadczenie w różnych dziedzinach, takich jak medycyna małych, dużych i egzotycznych zwierząt, a także farmakologia, patologia i higiena żywności. Obecnie udziela się jako autorka, pracuje także nad własną rozprawą naukową. Jej celem jest polepszenie ochrony zwierząt przed chorobami wywoływanymi przez patogeny bakteryjne. Oprócz naukowej wiedzy weterynaryjnej, jako szczęśliwa opiekunka psa, dzieli się także własnymi doświadczeniami. Dzięki temu potrafi jeszcze lepiej zrozumieć i wyjaśnić obawy i problemy, jak również powtarzające się pytania opiekunów dotyczące zachowania i zdrowia ich zwierząt domowych.
