© Syda Productions / stock.adobe.com
Na liście prezentów świątecznych dzieci napisały „kotek”? A może Twój brat lub siostra uważa, że małe kociaki są „absolutnie słodkie”? Podarowanie im kota pod choinkę wydaje się w tej sytuacji oczywiste. Ale to nie jest dobry pomysł! W poniższym artykule przedstawimy Wam 6 powodów, aby nie kupować kota na święta.
Oczywiście mały kot jest przede wszystkim uroczy! Jednak posiadanie go wiąże się z odpowiedzialnością za 15-20 kocich lat życia. Zatem zanim przygarniemy do siebie kota, musimy sobie odpowiedzieć na następujące pytania:
Jeśli dorośli chcą sprawić dzieciom przyjemność, podarowując im kota, powinni sobie wcześniej odpowiedzieć na wszystkie powyższe pytania. Prawdą jest, że zwierzę domowe uczy dzieci odpowiedzialności, ale to jednak zawsze na dorosłych spoczywa obowiązek zapewnienia zwierzęciu odpowiednich warunków utrzymania.
Kot ze schroniska pod choinkę? Wiele schronisk dla zwierząt jest przeciwnych takiemu prezentowi i jest w stanie wymienić więcej niż 6 powodów, aby nie kupować kota na święta. W związku z tym zaprzestaje wydawania czworonogów nowym opiekunom już w połowie grudnia. Wynika to z ich doświadczeń pokazujących, że wiele podopiecznych adoptowanych właśnie w tym okresie wraca do schroniska kilka tygodni później.
Zbyt wymagające, drapiące meble, za drogie – wymienione powody „zwrotów” pozwalają przypuszczać, że decyzje o kocim prezencie były podejmowane spontanicznie i bez zastanowienia. Dla osób poważnie zainteresowanych nowym futrzanym towarzyszem poczekanie do zakończenia świątecznych dni wolnych nie stanowi żadnego problemu.
Przygarnęliście kota? Poznajcie nasze pomysły na sprawienie mu prezentu świątecznego!
Oczywiście słodki kociak pod choinką zrobi wrażenie, ale ten, kto naprawdę kocha zwierzęta obędzie się bez tego „efektu wow”. Decyzja o posiadaniu zwierzęcia musi być dobrze przemyślana i podjęta na spokojnie przez wszystkich przyszłych członków kociej rodziny, a dzieci powinny poznać jasne zasady postępowania z kotem zanim się jeszcze wprowadzi do domu.
Kotu natomiast trzeba zapewnić możliwość zapoznania się z nowym otoczeniem i nowymi opiekunami w spokojnych okolicznościach.
A propos „spokojnego otoczenia” – jest ono raczej towarem deficytowym w okresie świątecznym. Odwiedziny krewnych, śpiewanie kolęd i rozpakowywanie prezentów – w takich warunkach kot nie będzie miał łatwego startu.
Spuszczony na chwilę z oczu może wejść na naszą pięknie udekorowaną choinkę lub umościć się w bożonarodzeniowym żłóbku. W okresie świątecznym na naszych ciekawskich podopiecznych czyha szczególnie dużo niebezpieczeństw, dlatego jeśli chcemy przygarnąć kota, pierwsze wspólne dni odłóżmy na czas po świętach.
© harbucks / stock.adobe.com
Wprawdzie dzieci będą zadowolone z każdego kota, ale także one skorzystają na wspólnych poszukiwaniach kociaka. Na wizytę u wybranego przez nas hodowcy czy w schronisku dla zwierząt zabierzmy nasze latorośle. Razem z hodowcą lub pracownikiem schroniska będziemy mogli zastanowić się, który futrzak będzie do nas najlepiej pasował.
Jeśli zaangażujemy dzieci już na tym etapie, od samego początku będą miały okazję przekonać się jaka odpowiedzialność wiąże się z posiadaniem własnego zwierzęcia. To samo dotyczy także dorosłych: Należy nie tylko świadomie zdecydować się na danego czworonoga, ale również samemu dokonać wyboru tego jedynego.
Zwierząt nie należy dawać jak przedmioty. Koty mają różne charaktery, niektóre są typowymi przytulankami, inne będą pokazywać pazurki, jak tylko coś im się nie spodoba – jednak na pewno każdy z nich wniesie coś nowego do naszego domu. Jeśli mamy dzieci, które nalegają na własnego kociaka, postarajmy się im wytłumaczyć, dlaczego zwierząt nie powinno dawać się w prezencie.
W ten sposób nawet najmłodsi nauczą się do nich szacunku. Porozmawiajmy o tym z naszym dzieckiem jeszcze przed świętami, aby uniknąć niepotrzebnego rozczarowania.
W okolicach Świąt Bożego Narodzenia z reguły cała rodzina jest razem, dużo osób ma wolne od pracy. Jeśli któryś z członków rodziny chce mieć kota i wszyscy pozostali się na to zgadzają: Czy pomimo tego kot nie będzie dobrym prezentem świątecznym?
Lepiej poczekać aż święta się skończą! Prawdziwi miłośnicy kotów są cierpliwi i nie traktują ich jak „prezentów”. Czas oczekiwania na nowego pupila możemy osłodzić podarunkami ściśle związanymi ze zwierzakiem, który ma z nami zamieszkać.
Jeśli w najbliższej przyszłości ktoś z naszego otoczenia planuje przygarnięcie kota, zanim to nastąpi możemy podarować mu na przykład przytulne legowisko dla kota albo bon na zakupy w sklepie z artykułami dla zwierząt. Dzieci natomiast na pewno ucieszą się z dostosowanej do ich wieku książki o kotach, która pomoże im należycie przygotować się na przybycie nowego członka rodziny. Jak wszyscy wiemy oczekiwanie na prezent może sprawić nie mniejszą przyjemność niż sam podarek!
Twoje dziecko bardzo chce mieć kota, ale w najbliższym czasie nie będzie możliwe spełnienie jego życzenia? Pluszaki będą dobrą alternatywą jedynie w przypadku najmłodszych. Inne dzieci będą raczej rozczarowane takim prezentem. Niezależnie od świąt, wyjaśnijmy naszemu dziecku, dlaczego nie możemy lub nie chcemy przygarnąć kociaka i wspólnie poszukajmy rozwiązania zastępczego. Może w pobliskim schronisku dla zwierząt działają grupy dla dzieci i młodzieży i poszukują wolonariuszy? W takim miejscu młodzi miłośnicy kotów mogą zaangażować się w pomoc porzuconym psom i kotom, tym samym łącząc przyjemne z pożytecznym.
