Wszoły u konia This article is verified by a vet

Artykuł napisany przez Franziska G., Weterynarz
Wszoły u siwego konia na pastwisku

Wszoły świetnie czują się w grzywie lub ogonie konia.

Twój podopieczny ciągle wyciera się o ogrodzenie lub skubie się? Może to oznaczać, że został zaatakowany przez pasożyty. Wszoły u konia są równie popularne co roztocza lub wszy.

Czy wszoły są niebezpieczne?  

Co do zasady, nie należy ignorować żadnych problemów zdrowotnych naszego konia. Dotyczy to również wszołów, zwłaszcza jeśli nasz kopytny przyjaciel jest już osłabiony przez inne choroby podstawowe.

Niemniej jednak, z reguły nie wywołują one poważnych konsekwencji zdrowotnych, a w większości przypadków można łatwo się ich pozbyć.

Objawy: Jak rozpoznać wszoły u konia?

Najbardziej oczywistym objawem inwazji wszołów jest oczywiście sama ich obecność. Dorosłe osobniki, przyklejone do sierści jaja (zwane również gnidami) oraz larwy (nimfy) można zobaczyć gołym okiem.

Objawy kliniczne występują na ogół dopiero, gdy system odpornościowy naszego konia jest osłabiony w wyniku stresu lub chorób podstawowych, a zdrowe konie z reguły nie wykazują ogólnoustrojowych objawów obecności tych pasożytów (przebieg bezobjawowy).

Typowe oznaki inwazji wszołów u konia obejmują:

  • Świąd i zmiany skórne w wyniku intensywnego pocierania
  • Wypadanie sierści (alopezja) oraz miejscowe przerzedzenie lub brak sierści (podobnie jak w przypadku egzemy letniej)
  • Zgrubienia naskórka
  • Niepokój, podenerwowanie

Silnej inwazji roztoczy mogą towarzyszyć również poważniejsze objawy. Jeśli wszoły mają możliwość niekontrolowanego rozmnażania się i piją krew konia, mogą spowodować, na przykład wyniszczającą zwierzę anemię.

W jakich częściach ciała najczęściej spotkamy wszoły?

Wszoły najczęściej bytują na łbie, szyi, rzepie ogonowym i bokach konia.

Koń mający wszoły drapie się o ogrodzenie © madscinbca / stock.adobe.com
Świąd może wskazywać na inwazję pasożytów skórnych.

Diagnoza: Jak rozpoznać wszoły u konia?

Jeśli zauważysz u swojego konia zmiany na skórze lub sierści, za które odpowiedzialne będą wszoły, na ogół rozpoznasz je gołym okiem. Niemniej jednak, warto skonsultować się z lekarzem weterynarii, aby potwierdzić diagnozę.

Weterynarz z reguły szybko zidentyfikuje ich obecność za pomocą pasków samoprzylepnych lub skalpela – zeskrobie warstwę skóry na brzegu dotkniętego zmianą obszaru. Pobrane w ten sposób próbki skóry naniesie na szkiełko i zbada je pod mikroskopem.

Aby wykryć jaja wszołów, lekarz będzie musiał powiększyć włosy pod mikroskopem, ponieważ są z reguły przytwierdzone za pomocą lepiszcza do trzonów włosa.

Leczenie: Jak można pozbyć się wszołów u konia?

W przypadku wszołowicy dobrze sprawdzają się pyretroidy, które stosujemy zewnętrznie – substancje czynne zawarte w tych środkach owadobójczych zabijają wszoły znajdujące się na sierści. Ponieważ jednak preparaty te działają jedynie na dorosłe formy pasożytów, złożone jaja pozostają nienaruszone.

Dlatego konieczne jest powtórzenie ich aplikacji po około dwóch tygodniach. Jeśli chcemy pozbyć się tych pasożytków na dobre, musimy poddać leczeniu wszystkie konie przebywające w stajni.

Dodatkowe środki

Pomocniczo można umyć sierść konia w dotkniętych inwazją miejscach specjalnym szamponem dla koni. Możemy też podać koniowi cynk, aby wzmocnić włosy.

Jeśli natomiast nasz koń jest osłabiony lub cierpi na inne dolegliwości, konieczna będzie dalsza terapia.

Przyczyny: Czym są wszoły?

Wszoły (Mallophaga) to bezskrzydłe owady, osiągające wielkość od jednego do dwóch milimetrów. Mają one charakterystycznie grzbieto-brzusznie spłaszczone ciała, krępe odnóża zakończone haczykowatymi pazurkami, a na głowie kilkuczłonowe czułki. Ponieważ insekty te bytują na skórze swoich żywicieli, lekarze weterynarii określają je mianem ektopasożytów.

W przypadku koni, występują głównie dwa gatunki: Wesz gryząca (Werneckiella equi) i wesz ssąca (Haematopinus asini). Odżywiają się złuszczonym naskórkiem, a niektóre dodatkowo piją krew swoich gospodarzy.

W sprzyjających warunkach dorosłe wszoły mogą przeżyć poza organizmem żywiciela średnio trzy tygodnie. Jeśli znajdą gospodarza, którym będą mogły się odżywiać i gdzie będą mogły się rozmnażać, mogą osiągnąć wiek nawet dwóch miesięcy.

Zakażenie: Jak konie zarażają się wszołami?

Wszoły są przenoszone w sposób pośredni i bezpośredni. Bezpośrednio koń zaraża się przez kontakt fizyczny z zainfekowanym zwierzęciem – dlatego nowo przybyłe do stajni konie należy zawsze poddać kwarantannie.

Pośrednio wszoły mogą przenieść się na nowego gospodarza przez przedmioty lub osoby w stajni, które miały z nimi kontakt. Na przykład, jeśli czyściliśmy konia zainfekowanego wszołami, możemy przenieść je na innego kopytnego za pośrednictwem szczotki.

Rokowania: Jakie są szanse powodzenia leczenia?

Jeśli zareagujemy na wczesnym etapie inwazji i szybko podejmiemy leczenie, rokowania są bardzo optymistyczne. Natomiast jeśli inwazja jest już zaawansowana, koń jest osłabiony i choruje na inne dolegliwości, może to znacząco wpłynąć na jego stan ogólny.

Zapobieganie: Jak uchronić naszego konia przed inwazją wszołów?

Kontrola jest najlepszą metodą ochrony naszych koni. Jednocześnie warto zadbać o odpowiednią pielęgnację sierści i higienę sprzętu oraz stajni. Pamiętajmy o regularnym czyszczeniu całego sprzętu jeździeckiego oraz praniu czapraków.

Poza tym, co najmniej raz w roku warto pokazać konia lekarzowi weterynarii. Podczas regularnych kontroli, może on ocenić stan zdrowia naszego konia, wykryć ewentualne choroby na wczesnym etapie i zaproponować odpowiednie leczenie.

Czy olej kokosowy zwalcza wszoły?

Niektórzy właściciele koni wierzą w moc naturalnych środków, takich jak olej kokosowy. Zawiera on kwas laurynowy, który ma za zadanie odstraszyć znajdujące się na sierści wszy.

Wstępne badania wykazały, że działa on odstraszająco na kleszcze, ale wymagane są dalsze analizy, aby rozstrzygnąć czy efekt ten wykazuje również w przypadku wszołów.


Franziska G., Weterynarz
Profilbild von Tierärztin Franziska Gütgeman mit Hund

Wszechstronne wykształcenie weterynaryjne uzyskała na Uniwersytecie Justusa Liebiga w Gießen (Justus-Liebig-Universität Gießen). Zdobyła tam doświadczenie w różnych dziedzinach, takich jak medycyna małych, dużych i egzotycznych zwierząt, a także farmakologia, patologia i higiena żywności. Obecnie udziela się jako autorka, pracuje także nad własną rozprawą naukową. Jej celem jest polepszenie ochrony zwierząt przed chorobami wywoływanymi przez patogeny bakteryjne. Oprócz naukowej wiedzy weterynaryjnej, jako szczęśliwa opiekunka psa, dzieli się także własnymi doświadczeniami. Dzięki temu potrafi jeszcze lepiej zrozumieć i wyjaśnić obawy i problemy, jak również powtarzające się pytania opiekunów dotyczące zachowania i zdrowia ich zwierząt domowych.


Najczęściej polecane