Światowy Dzień Zwierząt w zooplus

Co roku 4 października wszystkie zwierzęta mają swoje święto i obchodzą Światowy Dzień Zwierząt. zooplus jak zwykle włącza się w te obchody wspierając organizacje, które codziennie walczą o lepszy świat dla każdego zwierzaka. Dlatego od 21 września do 3 października 3% ze sprzedaży netto produktów marek Concept for Life, Wolf of Wilderness i Purizon zostanie przekazana na rzecz organizacji pomagającym zwierzętom.

W tym roku uzbierana suma zostanie przekazana na rzecz trzech organizacji: Azyl Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt, Stowarzyszenie ochrony zwierząt EKOSTRAŻ oraz SOS Koty Mielec.

Zachęcamy do przeczytania historii lisa Vitalisa, psa Pimpusia i kotki Negry, które pozostają pod opieką wybranych organizacji. 

Lis Vitalis z Ekostraży

Ciężko chory, mały lisek został znaleziony w altance działkowej w bardzo złym stanie. Na szczęście osoba która go znalazła zadzwoniła do Ekostraży i w ten sposób dała lisowi szansę na życie. Okazało się, że lis cierpi na zaawansowanego świerzba a żeby tego było mało miał również poważne problemy z oczami. Świerzba na szczęście udało się sprawnie wyleczyć, natomiast stan oczu pozostawiał wiele do życzenia. Vitalis cierpiał na entropium (podwinięcie powieki prowadzące do ciągłego drażnienia rogówki) oraz zaćmę. Taki stan nie dawał mu szans na powrót do natury, więc trzeba było działać. W czerwcu lisek przeszedł plastykę powieki, dzięki czemu powieka przestała drażnić mu oko. To otwarło drogę do wyleczenia zaćmy. W sierpniu weterynarze podjęli się zabiegu na lisim oczku, który okazał się sukcesem. Zaćma została usunięta a Vitalis widzi i ma się świetnie! W tym momencie Vitalis jest już przygotowany do powrotu na wolność.

Powrót dzikiego zwierzęcia do natury to najlepsze możliwe zakończenie tej historii i tego życzymy Vitalisowi! 

Pimpuś ze schroniska Azyl

Pimpuś w schronisku mieszka od grudnia 2019 roku. Tuż przed Bożym Narodzeniem został potrącony przez samochód i poważnie ranny. Niestety właściciele nie byli w stanie zapewnić mu leczenia i opieki w związku z czym trafił do schroniska Azyl w Białej Podlaskiej. Pimpuś po wypadku nie chodził i wymagał konsultacji u wielu lekarzy weterynarii. Ostatecznie okazało się, że Pimpuś ma uszkodzony rdzeń kręgowy i konieczna jest długa i kosztowna rehabilitacja. 2.5 miesiąca spędził poza schroniskiem gdzie pod okiem profesjonalistów był intensywnie rehabilitowany i udało się! Pimpuś znowu chodzi! Co prawda czasem jeszcze zdarzy mu się pomylić prawą łapkę z lewą i przewrócić, ale postęp jest ogromny a wola walki Pimpusia cały czas pcha go do przodu. Jedyne czego mu brakuje to ciepłego domu i swojego człowieka na wyłączność.  

Negra z SOS Koty Mielec

Negrę ktoś wyrzucił w zamkniętym pudełku na wał przy rzece Wisłoce. Na szczęście jest to trasa spacerowa Pana Kamila, którego zaciekawiło leżące pudełko. Zszedł po wale i je podniósł. Ze szpary wystawała malutka łapka i Pan Kamil był pewny, że w środku jest martwe zwierzę ponieważ kotka nie wydawała żadnych odgłosów. Ale łapka nagle się poruszyła i po otwarciu pudełka okazało się, że w środku cichutko siedziała malutka Negra. Kotka trafiła do Pu-Chatki (domu dla kotów pod opieką SOS Koty Mielec) 14 lipca i w tej chwili ma około 4 miesiące. To cudowna i przytulaśna koteczka, która szuka domu, w którym będzie mogła psocić jak każdy młody kociak.