Czy wiesz, że posiadanie psa lub kota może Ci pomóc w osiągnięciu sukcesu zawodowego? Badania pokazują, że opieka nad pupilem rozwija kluczowe umiejętności potrzebne w większości zawodów – w tym również na wysokich stanowiskach. Poznaj sześć naukowych dowodów na to, jak Twoi czworonożni przyjaciele mogą przyspieszyć Twój awans!
Choć pozytywny wpływ zwierząt na poziom stresu zauważa chyba każdy opiekun psa czy kota, to wreszcie mamy na to naukowe potwierdzenie. W piśmie „Stress and Health” pojawiły się niedawno wyniki badania przeprowadzonego na brytyjskich opiekunach czworonogów. Analizowano, jak poranek spędzony ze zwierzakiem wpływa na poziom ogólnego samopoczucia w pracy.
Wnioski są interesujące. Opiekunowie pupili doświadczali mniej stresu niż osoby nieposiadające zwierząt. Łagodniej przeżywali też negatywne sytuacje pojawiające się w ciągu dnia. To z kolei prowadziło do bardziej pozytywnego podejścia do współpracowników oraz mniejszej ilości nieuprzejmych zachowań.
W kontekście zawodowym ma to ogromne znaczenie. Więcej przyjaznych interakcji i luźniejsze podejście do stresujących sytuacji (a takie zdarzają się przecież w każdym zawodzie) oznacza lepsze relacje w zespole oraz skuteczniejsze podejmowanie decyzji.
Podobne badanie przeprowadzono kilka lat temu w Australii na świeżo upieczonych opiekunach psów. Okazało się, że w ciągu trzech miesięcy od nabycia pupila badani odczuwali mniejszą samotność oraz byli bardziej optymistycznie nastawieni do codziennych wyzwań. Wygląda więc na to, że zwierzak w domu to lekarstwo na pesymizm – a ten jest zdecydowanym wrogiem każdego sukcesu zawodowego.
Korzystny wpływ domowych pupili na zdrowie psychiczne zauważają nie tylko naukowcy, ale także specjaliści ds. Human Resources. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez OnePack by PetPartners i Human Animal Bond Research Institute 81% kanadyjskich i amerykańskich ekspertów w tej dziedzinie zauważyło, że pracownicy posiadający zwierzęta rzadziej zmagają się z problemami natury psychicznej. Tę zależność zauważają zwłaszcza młode osoby. W przypadku ekspertów ds. HR z pokolenia Z (czyli osoby urodzone w latach 1995–2012) z tym stwierdzeniem zgadza się aż 95%.
Psy i koty mają wpływ nie tylko na nasze zdrowie psychiczne, ale także fizyczne. Głaskanie futrzastego przyjaciela powoduje wydzielanie serotoniny, prolaktyny i oksytocyny – hormonów poprawiających nasz nastrój. Wykazano też, że już samo towarzystwo zwierząt obniża ciśnienie krwi oraz poziom cholesterolu.
Posiadanie zwierząt, zwłaszcza psów, wymusza na nas codzienne spacery i dużo więcej ruchu. Nie od dziś wiadomo, że w zdrowym ciele zdrowy (i bardziej produktywny) duch. To bardzo ważne w kontekście zawodowym, zwłaszcza u osób, które mają pracę siedzącą – dodaje ekspertka, autorka artykułów o zwierzętach Sara Stolarzewicz.
Pies to prawdziwy pomost do interakcji międzyludzkich. Psiak na smyczy świetnie przełamuje lody i jest wygodnym pretekstem do krótkiego small talku w parku. Czy jednak wiesz, że pupil może wpłynąć korzystnie nawet na Twoje relacje… w pracy? I wcale nie chodzi tu o rozmowy o zwierzakach z kolegami z zespołu!
W 2017 roku naukowcy z Uniwersytetu Cambridge badający relacje międzyludzkie wśród nastolatków zauważyli, że osoby wychowujące się w domach, w których obecne były zwierzęta, były bardziej otwarte, towarzyskie oraz mniej konfliktowe.
Dr Nancy Gee, współautorka badania, stwierdziła, że „wsparcie społeczne, jakie nastolatkowie otrzymują od zwierząt domowych, może pozytywnie na nich wpływać w późniejszym życiu”. Pupile uczą życzliwości, co jest ważną cechą, zwłaszcza w zawodach związanych z obsługą klientów.
Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że cierpliwość i umiejętność spojrzenia na świat oczami innych to cenne umiejętności zawodowe, szczególnie na kierowniczych stanowiskach. Pozwalają na skuteczniejsze rozwiązywanie problemów klientów czy łagodzenie konfliktów w zespole.
Co więcej, umiejętność doceniania innych oraz budowania relacji pomaga zwiększać wyniki i zmniejszać rotację w środowisku pracy. Tylko czy empatia jest czymś, czego można się nauczyć? Badanie przeprowadzone przez Kennel Club Charitable Trust sugeruje, że jak najbardziej! Jak się okazuje, pomocne w tym procesie mogą być zwierzaki.
Ponad połowa (52%) spośród biorących udział w badaniu opiekunowie psów stwierdziła, że pupil uczy ich troskliwości i cierpliwości. 33% z nich zauważyło, że posiadanie psa sprawia, że są dużo bardziej empatyczni wobec innych ludzi. Aż 87% respondentów przyznało natomiast, że pies czyni ich lepszą wersją siebie i pomaga się stale doskonalić. A takie podejście do życia jest cenione w chyba każdym miejscu pracy.
Doskonała organizacja to jedna z ważniejszych kompetencji miękkich potrzebnych w pracy.
Chaotyczne wykonywanie obowiązków zawodowych najczęściej nie jest przyjacielem rozwoju kariery. Z kolei dobrze zorganizowany, punktualny i słowny pracownik to skarb. Dotyczy to zwłaszcza dynamicznych środowisk, w których często działa się pod presją czasu. W wykształceniu w sobie wszystkich tych cech może nam pomóc opieka nad zwierzęciem – komentuje ekspertka Sara Stolarzewicz.
Potwierdzają to specjaliści z American Psychiatric Association. Nie jest to też zresztą niczym zaskakującym. Nie od dziś wiadomo, że posiadanie psa czy kota wiąże się z koniecznością codziennego wstawania o tej samej porze, porannych spacerów, zabawy czy karmienia. Trudno jest żyć w domu z pupilem bez posiadania takiej rutyny. Badacze zauważyli, że umiejętności organizacyjne w naturalny sposób wykształcają się już u dzieci, które dorastają wśród zwierzaków.
Jeszcze ciekawszych wniosków dostarcza badanie przeprowadzone przez Banfield Pet Hospital, które wykazało bezpośrednią korelację między posiadaniem zwierząt domowych a osiągnięciami zawodowymi. W badaniu wzięli udział reprezentanci kadry zarządzającej wyższego szczebla pracujących w amerykańskich firmach. Co ciekawe, aż 93% z nich dorastało w rodzinach posiadających zwierzęta (głównie psy), a 78% przypisuje temu faktowi część swojego zawodowego sukcesu.
Większość liderów i dyrektorów zgodnie stwierdziła, że futrzaści przyjaciele nauczyli ich wielu cennych lekcji, które przydały im się w późniejszej karierze. Zwracali uwagę zwłaszcza na umiejętności przywódcze, w tym: dyscyplinę (wskazało ją 92% ankietowanych), organizację (79%) oraz zdolność do identyfikowania i przewidywania potrzeb biznesowych (38%).
To jednak nie koniec wniosków płynących prosto od dyrektorów amerykańskich firm. Poza oczywistymi umiejętnościami, które wiążą się z opieką nad psem czy kotem, zauważyli też, że zwierzęta dały im solidną lekcję… kreatywności. Aż 84% badanych osób z kadry kierowniczej przyznało, że dorastanie z pupilem miało u nich pozytywny wpływ na zdolność nieszablonowego myślenia.
Co więcej, 77% przyznało, że codzienne spacerowanie z psem pomaga im w wymyślaniu pomysłów biznesowych i zwiększa ich kreatywność w pracy. Wychodzi więc na to, że angażowanie swojej pociechy w opiekę nad zwierzakiem może jej pomóc wyrosnąć na doskonałego lidera.
Kto by pomyślał, że przepis na sukces zawodowy może mieć cztery łapy i merdający ogon? Czas spojrzeć na swojego pupila inaczej! A może nawet warto nieco bardziej go docenić i podziękować jakimś przysmakiem lub nową zabawką?
Nie czyta maili i nie odbiera telefonów — pies w pracy potrafi jednak znacznie podnieść produktywność i samopoczucie pracowników.
Po czym poznać, że psu dobrze się wiedzie? Skąd mam wiedzieć, że zajmuję się pupilem faktycznie tak, jak należy i, że jest szczęśliwy?
Wiek psa można obliczyć łatwo: Jeden rok życia psa równa się mniej więcej siedmiu ludzkim. A jak obliczyć wiek kota?