59 oceny dlaKONG Piłka Tenisowa z piszczałką

Zamawiamy już któryś raz te piłeczki i zawsze mieliśmy je kilka miesięcy tym razem wszystkie rozwalone w mak w ciągu dwóch dni, jakoś wykonania spadła diametralnie.

Bardzo słaba piłka. Pies 15 kg w 3 minuty wygryzł w niej dziurę. Słabo się odbija. Nie polecam.

Piłki będą ciężko doświadczane w schronisku dla zwierzaków . Wyglądają solidnie

Dla mojej Mini Sznaucerki piłeczka starczała na godzinę i nie było co zbierać. Ale to i tak rekord :0

Mój pies szaleje na punkcie piłeczek z piszczałką. Bardzo szybko dorwał się do materiału zewnetrznego mamy gołe piłki ale nadal piszczą !

Dla sześciomiesięcznego jack Russell terrier narazie za duża. Mniejsze sprawdzają się - uwielbia je.

Jeżeli Twój pies ma silny zgryz i niszczy zabawki to nie polecam. Mojemu owczarkowi zajęło to 3 minuty. Natomiast same w sobie piłki są ok

Produkt jest cudowny, wytrzymały i zdecydowanie warty swojej ceny! jak dla mnie SZTOS!

Mega fajne. U mnie się niestety wszystkie pogubiły dawno ale może coś uda się znaleźć

Bardzo fajne piłki. Kupuję już drugi raz (drugi pies, drugi zestaw :-)). Odbijają się średnio jak to piłki "tenisowe" ale do rzucania i piszczenia na całą polanę to są idealne.

Świetna zabawka dla szczeniaka, polecam

Piszcząca piłka tenisowa. Czego chcieć więcej

świetna sprawa.....mój Neruś zachwycony. Polecam w 100%

Nie dość, że to piłka tenisowa, to w dodatku piszczy!!! Dwie ulubione rzeczy w jednej zabawce. Mój 11 letni ON zabiera tę piłkę nawet na spacery :) Dodatkowo jest naprawdę wytrzymała! Zwykle piłeczki tenisowe są rozgryzane w 1 dzień.

Mój pies uwielbia te piłki, przez to, że są z piszczałkami bawi się tylko nimi. Bardzo wytrzymałe

Niesamowicie wytrzymała.

Mój piesek uwielbia piłki, więc wiedziałam, że i te się spodobają. Piszczałka ją zachwyca, a mnie głowa pęka :D

Piłki natychmiast zainteresowały mojego psa. Ale górna warstwa przyciąga ją do gryzienia piłki i nie biegania za nią.

Kupiłam ją od niechcenia z myślą "kolejna piłka na 5 minut". Ku mojemu zdziwieniu nawet po zniszczeniu piszczałki piłka dalej jest w użytku i stała się ulubioną zabawką mojego Owczarza. Reszta piłek w kącie, a ta zawsze w pysku, aktywnie żuta, podrzucana i martretowana. Jak się zużyje mam drugą i kupie kolejne jak będzie trzeba! :) polecam

Ulubiona zabawka mojego psa! Naprawdę polecam, od kilku dni pies bawi się cały czas sam i wieczorem jest padnięty. Świetny pomysł na nudę dla psa, który ma dużo energii. Jedyny minus tej zabawki jest taki ze materiał się mechaci.