Niezniszczalny
3 letnia suka z adopcji (mieszanka amstaff) nie znała zabawek, nawet najmocniejsze kongi, to kwestia max 1h i zostaje porozrywane na kawałki, nakręcanie agresji, a nie wyciszenie, do tego ochrona zasobów. Nie miałam pomysłu już na nic, czym może się bawić. Ten kijek jest mega, nauczyła się biegać za nim, uwielbia go i potrafi rzuć długo, uspokaja się, a nie rozgryza. Mamy go już parę miesięcy! Jest w miarę elastyczny, ale bardzo trwały. Kolor dobrze widoczny w trawie. Kupię następny.