119 oceny dlaTigerino Performance Active Carbon, żwirek dla kota - zapach pudru dla dzieci
Wczytaj zdjęcie produktu25.02.25|Sylwia
Pogorszył sie
Nie wiem o co chodzi, zamawiałam produkt 3 lata i był idealny. Dobry zapach, dobrze się zbrylal. Jednak przy ostatnich dwóch zamówieniach jest katastrofa. Całe mieszkanie w pyle, nie zbryla się, trudno sprzątać. Nie kupię już ponownie, a szkoda.
24.02.25|Paulina
Tigerino Active Carbon
U nas nie sprawdził się zupełnie. Strasznie pyli, a bryłki rozpadają się przy sprzątaniu.
Na plus chyba jedynie zapach.
16.01.25|Małgorzata
tigerono performans
dla mnie najlepszy produkt z dotychczas używanych (od 22 lat mam koty)
Bez problemów czyści się kuwety
20.12.24|Natalia
Tigerino Performance Active Carbon, żwirek dla kota - zapach pudru dla dzieci
Super
20.11.24|Ania
Nie polecam - spadła jakość
Kupujemy ten żwirek od kilku lat, ale ostatnio bardzo spadła jakość. Nieładnie się zbryla i siki potwornie śmierdzą. Jeszcze do niedawna fantastycznie się sprawdzał - teraz odradzam.
Szukam czegoś nowego.
05.11.24
Polecam.
Wydajny, pachnie i przy 3 kotach kuweta musi być zmieniana co 3 tygodnie. Dobrze się zbryla, nie pyli. Trochę się roznosi na łapkach.
12.10.24|Anna
Żwirek
Potwierdzam, że jakość uległa pogorszeniu. Nie kupię kolejnego tej marki. Nie pachnie i nie zbryla się…..!
02.10.24|Aga
Tigerino performance active carbon - spadek jakości
Bardzo fajny był ten żwirek, zamawiałam wielokrotnie. Ostatnie zamówienia rozczarowały mnie, zdecydowanie gorzej się zbryla. Szkoda
21.09.24|Patrycja
Tigerino performance active carbon
Żwirek bardzo wydajny, zatrzymuje wszelkie zapachy, w miarę dobrej wielkości nie rozsypuje się poza kuwetę po wyjściu kota.
31.08.24
Gorsza jakość
Kiedyś był lepszy, słabo zbryla i rozpada się podczas czyszczenia, częściej trzeba wymieniać całą kuwetę.
29.08.24|Maciek
Spadek jakości
Ostatnim razem kupowałem w 2022 i żwirek był super, teraz jednak jakość znacznie spadła, strasznie się pyli, grudki się rozpadają i czysty żwirek miesza się z brudnym. Odradzam.
15.07.24|Magdalena
Zawiedziona - Tigerino Performance Active Carbon
2 lata temu kupowałam żwirek Tigerino Performance Active Carbon.Był drogi,ale świetnie się zbrylał, pochłaniał zapach i nie roznosił się po całym domu. Niestety jakość żwirku się pogorszyła.Bryłki moczu rozpadają się.Mam wrażenie,że jest tam jakiś piasek,który się nie klei. Rozpadające i kruszące się kawałki są nie do zebrania z kuwety i mieszają się z czystym żwirkiem.Jest to nie do przyjęcia zwłaszcza, że żwirek nie jest tani. Niestety żwrek nadal jest słaby 07.2024 bez zmian. Nie polecam.
07.07.24|Katarzyna
Tigerino Performance Active Carbon - żwirek
Żwirek kiedyś charakteryzował się wysoką jakością.
Po dłuższym czasie wróciłam do zakupu i niestety jestem bardzo rozczarowana!
Nie bryli się. Tworzy błoto w kuwecie. Śmierdzi okrutnie.
Dwa koty. Trzy kuwety. Kuwety sprzątane dwa razy dziennie.
Nie polecam tego żwirku.
18.06.24
jest OK
pyli się w niewielkim stopniu, nie tworzy "błota" na dnie kuwety. Jest dość gruboziarnisty, ale kot to akceptuje.
Tworzy bryłki, które czasami trochę się rozpadają. Wszystko zależy od czasu, po jakim sprząta się zawartość kuwety.
1 kot, kuweta sprzątana 2-3 razy dziennie.
Przy warstwie około 5-7 cm spokojnie można wymieniać żwirek co 2 tygodnie bez nieprzyjemnego zapachu
14.05.24|Mimo
Rozczarowanie
Pierwsze opakowania były super. I jak już się do żwirku przekonałam i kupiłam kolejne opakowanie… koszmar. Po prostu błoto. Kot po każdym wyjściu z kuwety musi być myty, bo brzuch i łapki ma obklejone błotem. A szkoda, bo zapowiadało się na dłuższą współpracę.
29.04.24
Żwir Tigerino Carbon
Żwir niestety często się rozpada, kruszy i przykleja do kuwety
11.04.24|Ewa
Tigerino Active Carbon
Używam tego żwirku już długo,ale od pewnego czasu zaczął pylić-wszystko wokół kuwet jest pokryte szarym pyłem (kuwety zakryte, ale samo usuwanie grudek powoduje spore pylenie).
10.04.24|Dominika
Tigerino active carbon
Bardzo dobry i wydajny. Polecam
08.04.24|Anna
Tigerino Performance Active Carbon
świetny!
21.03.24|Iwona
Koszmar
Mokry maże się jak glina po roztopach. Lepi się do łapek i zostawia ślady i resztki wszędzie. Słabo wsiąka. Najgorszy żwirek, jaki kiedykolwiek kupiłam.
Gdyby były gwiazdki ujemne dałabym minus 10