znacznie gorszy niż inne żwirki Tigerino Premium
Teoretycznie to ten sam żwirek, ma się różnić tylko zapachem. Jednak ten (lawendowy) żwirek jest zdecydowanie gorszej jakości - jest grubszy, gorzej się zbryla a bryłki łatwo się rozsypują. Dlatego pewnie była niższa cena, na którą niestety się skusiłem. Nie polecam. Jednak nie jest to w porządku, że sprzedawany jest pod tą samą nazwą.