najlepiej zbryla, uciazliwy zapach
Przy dwoch kotach bardzo ciezko jest utrzymac czystosc i swiezosc w kuwecie, wiec probuje po kolei wszystkich zwirkow. przez dluzszy czas zawiesilam sie na Cats Best, ktorego cena wzrosla a jakosc bardzo spadla w ostatnich latach. Tigerino jest b. drogi, ale jest najlepiej zbrylajacym sie zwirkiem jaki testowalam. Fajnie ze ma forme peletu, ale i tak sie roznosi po domu bo jest drobny, wiec juz przyzwyczailam sie do codziennego odkurzania. Duzy minus to zapach, a w zasadzie smrod.