d'Oriente
dla mnie i moich dwóch kotów wciąż nr jeden, chociaż patrząc po opiniach producent potrafi zmieniać skład, a to nie wychodzi na korzyść tego produktu, kiedyś był aksamitny w dotyku i nie pylił w ogóle, teraz czytam, że pyli. ja mam chyba jeszcze stare zapasy, aż się boję kupić nowe paczki. szkoda, że producenci nie dbają
o jakość i powtarzalność swoich produktów. dużo tracą. to samo dotyczy karmy, co partia to inna, raz moje koty jedzą raz nie podchodzą w ogóle. szkoda