Bez tego mleczka nie ma życia
Moja koteczka, z pewnych względów, musiała być bardzo szybko odstawiona od matki. Podawaliśmy to mleczko zakraplaczem do pyszczka i teraz, gdy kotka podrosła, pije bardzo chętnie to mleczko z miseczki i nie wyobrażam sobie, by w domu mogło go zabraknąć. Zamawiam w największym pakiecie, w naprawdę korzystnej cenie. Kicia szczęśliwa.