Inne miejsce i większe zainteresowanie legowiskiem.
Kupiłam legowisko w listopadzie. Przez ok miesiąca korzystały kocurki okazjonalnie. Gdy legowisko zmieniło lokalizację (w pokoju pracy zdalnej gdzie spędzam najwięcej czasu ) wylegują się w nim po parę godzin na zmianę. Za moment kupię drugie. :-) Zmieści się na tym samym kaloryferze, albo na sąsiednim lub w innym pomieszczeniu często zajmowanym przez domowników. Mega trafiony zakup, ale trzeba śledzić preferencje kociaków żeby chętnie korzystały. :-)