Tequila
Podawałam tą karmę mojej kotce jeszcze zanim skończyła rok do skończeńczenia półgora roku i zjadała ja z ogromnym apetytem. Nie było przy niej żadnych biegunek ani alergii pokarmowych. Potem przeżuciłam ją na karmy premium. I zaczęły się straszne biegunki, wymioty, twardy brzuch, wycieczki do weterynarza, mnóstwo badań...i wyszło ze moja kicia niezbyt trawi węglowodany. Pomimo, że w tych karmach premium miało ich też nie być. Więc tu jest pewność, że producent podaje fakty na etykiecie.