38 oceny dlaKorzystny pakiet Smilla Puszki z drobiem, 12 x 400 g

Mimo, że karma nie ma rewelacyjnego składu (niestety wszystkie karmy wysokomięsne mój kot odrzuca) jest całkiem w porządku. Ten konkretnie smak to jedyny który przypadł mojej Honey do gustu. Konsystencji jest zbita dlatego karmę mieszam z dodatkiem wody. Pachnie w miarę okej jak na karmę. Zdecydowanie też po tej karmie odchody nie pach a nieprzyjemnie i intensywnie jak w przypadku gorszych jakościowo produktów. Polecam, szczególnie jako karmę przejściową

Mam wrażenie, że wcześniej konsystencja była dużo lepsza. Teraz w dolnej części puszki są widoczne duże białe grudki tłuszczu (ewentualnie jeszcze czegoś). Na samym dnie jest ta substancja i tego kotu nie daję, ale jak mi się nałoży tego za dużo to kot nie chce tego jeść. Trafiałam czasem na większe i twardsze kawałki czegoś - przy nakładaniu widelcem to widziałam i jak sprzątałam po kocie - zostawiał to w misce. Z każdą kolejną zamówioną partią jest coraz gorzej.

Mam 6 kotów. Często kupowałam smille teraz połowa po otwarciu puszki wącha i odchodzi. Nie ruszają już tej karmy 3 koty z 6. Kiedyś myślałam że to kwestia smaku ale niestety. Do tego luźne kupy się zaczęły. Coraz mniej kupuje smille mokra. Suchą to tylko sensitiv.

4 letni kot przez 3 i pół roku jadł tylko Smille. Ostatnio przestał, znaleziona puszka z przed roku za to została zjedzona dokładnie tak jak kiedyś. W całości ze smakiem. Brak apetytu na Smille z dzisiejszej dostawy dotyczy wszystkich smaków.

Kot jadł ją na kilka "podejść", trzeba było mu ją mieszać z wodą by w ogóle ją tknął.

Nienajgorszy skład, kotu bardzo smakuje. Polecam :)

Niestety od kilku miesięcy widzę stale pogarszającą się jakość karmy mokrej Smilla(dotyczy to wszystkich smaków nie tylko tego). Wszystko było w porządku, nagle karma zrobiła się bardzo sucha i zawierała dużo białego tłuszczu - kot, który do tej pory tę karmę uwielbiał, zaczął jeść ją z coraz mniejszą chęcią, aż wreszcie całkowicie przestała mu smakować. Mam nadzieję, że nastąpi reakcja i jakość karmy za jakiś czas wróci do normy.

Niestety w puszcze w gramaturze 400gram na dole znajduję się warstwa tłuszczu nadająca się tylko do wyrzucenia.

Jakość karmy od jakiegoś czasu bardzo się popsuła. Już teraz dosłownie w każdej puszce znajdzie się nieprzemielony kawał albo kilka kawałów skóry, a na dnie półcentymetrowa warstwa tłuszczu. Moje koty już tak za nią nie przepadają, a to wielka szkoda, bo zrobiłam spore zapasy...

Od kiedy mój kot dostaje karmę Smilla (różne smaki) ciągle siedzi przy misce i upomina się o więcej.

Moje kotki bardzo lubią tą karmę

Polecam ! Jak dla Nas najlepsza karma 🙂

kotek zjada ze smakiem

Moja kocia nie jest wybredna. Je chętnie. Konsystencji fajna, ma trochę tłuszczu drobego. Zawsze dodaje gorącej wody, bo wyjęta z lodówki jest za zimna. Pies szaleje za tą karmą, zawsze wylizuje miskę koci.

Moje koty jedzą tę karmę już od jakiegoś czasu i do tej pory wszystko było w porządku. Natomiast w puszkach z ostatniego zamówienia, na dnie znajduje się dużo twardego tłuszczu. Nie wygląda i nie pachnie apetycznie. Nie wiem czy kupię ponownie.

Cena fajna, koty lubią wszystkie smaki oprócz wołowiny (dlatego 4 gwiazdki)

Kociaki wcinają chętnie

Polecam

Kociaki bardzo lubią ;)

smilla to ulubiona karma moich 2 kotów. zarowno sucha jak i mokra, kazdy smak. zero problemów trawiennych, ładniejsza sierść, wiecej energii, DOBRY SKLAD. kotki polecają;)